Ile wam zjada benzyny przy jeździe na gazie? 3.0 V6

Witam.

Mam pewien problem, chociaż nie wiem czy jest problemem tak do końca.

Otóż zrobiłem teścik, do pustego baku wlałem 5,5 litra (tyle co w kanister weszło). Przejechałem około 120 km, w tym czasie odpalałem auto może z 12 razy, na benzynie przejechałem może z 5 km (głównie rano zanim przełączyło się na gaz) i po 120 km benzyna wyszła całkowicie, auto nie odpaliło po prostu pod domem, więc wlałem kolejny kanister i pojechałem zatankować.

Czy to normalne? Wydaje mi się jednak bardzo dużo, nawet jeżeli chodzi o żłopanie benzyny na rozruch.
Proszę o jakieś wskazówki.

Jeśli uważasz, że benzyna znika zbyt szybko to albo masz nieszczelność w układzie paliwowym albo sterownik LPG podbiera sobie benzynę gdy reduktor LPG nie wyrabia ciśnieniowo (but w podłodze). Takie osuszanie baku nie służy pompie paliwa.

Cytat:

---

Napisał feecle

Jeśli uważasz, że benzyna znika zbyt szybko to albo masz nieszczelność w układzie paliwowym albo sterownik LPG podbiera sobie benzynę gdy reduktor LPG nie wyrabia ciśnieniowo (but w podłodze). Takie osuszanie baku nie służy pompie paliwa.

---

Będę musiał to w takim razie sprawdzić. Co do osuszania, w formie testu tak zrobiłem. Może pompa wytrzyma te dwa razy :)

Cytat:

---

Napisał Mankovich

Będę musiał to w takim razie sprawdzić. Co do osuszania, w formie testu tak zrobiłem. Może pompa wytrzyma te dwa razy :)

---

Lepiej było zalać do pełna :) zrobic 200km i wtedy zalac ponownie (oczywiscie policzyc ilosc odpalen itp ) ale fakt faktem cos sporo znika

Rozumiem że we baku miałeś zero tak? I po osuszeniu wlałeś 5,5 l i autko nie chciało zapalic po przejechaniu tego dystansu?

Cytat:

---

Napisał feecle

Jeśli uważasz, że benzyna znika zbyt szybko to albo masz nieszczelność w układzie paliwowym albo sterownik LPG podbiera sobie benzynę gdy reduktor LPG nie wyrabia ciśnieniowo (but w podłodze

---

Pewnie to drugie.

- - - Updated - - -

A co Ty masz tam za graty pod maską/LPG/?

Pytanie podstawowe przy ilu ci się przełącza na gaz, ja mam ustawione 40 stopni i przy 12 razach to moja robi od 12 do 18 kilometrów na benzynie i przy ilu wraca do PB, bo moja dla przykładu od 6200 obr/min wraca do droższego paliwa
Druga sprawa jak te 12 razy odpalałeś na zimnym tak że musi temperatura podejść od minimum do przełączenia czy na ciepłym gdzie silnik przełącza się na gaz po 2-3 sekundach
I następna sprawa jak jeździłeś, bo to ma największe znaczenie, moja lżejsza od twojej pali od 0,7 w upały do 2 litrów zimą na 100 kilometrów (inna sprawa że poniżej -15 gaz w ogóle u mnie nie działa, tylko na benzynie latam). Mogę cie pocieszyć ze ostatnio spaliła mi 8 litrów na 440 kilometrach, ale dawałem w palnik momentami ile się dało

Dobra i dobrze ustawiona instalacja nie ma prawa spalać benzyny podczas jazdy na LPG, tylko tyle co na odpalenie.

Cytat:

---

Napisał kubicze

Dobra i dobrze ustawiona instalacja nie ma prawa spalać benzyny podczas jazdy na LPG, tylko tyle co na odpalenie.

---

Raczej oszczędnie ustawiona instalacja jak coś, wystarczy ustawić limit na odcięciu obrotów benzyny i idzie do końca na LPG z tym że chyba dla zdrowotności motoru można trochę PB spalić, latanie tylko i wyłącznie na gazie najlepszym pomysłem chyba nie jest.

A co do autora to zrób tak jak ja nalej zbiornik od końca i co tysiąc kilometrów, albo 2 dolewaj do pełna wtedy dna nigdy nie będzie

Cytat:

---

Napisał kubicze

Dobra i dobrze ustawiona instalacja nie ma prawa spalać benzyny podczas jazdy na LPG, tylko tyle co na odpalenie.

---

kubicze ma absolutnie racje dobrze ustawiona instalacja nie powinna przerzucać na bene, jeżeli przerzuca to znaczy że reduktor ma źle ustawione ciśnienie robocze, dopiero ma się tak dziać jak brakuje gazu w butli a tym samym spada jego ciśnienie przed reduktorem . moja pali ok 39l na 250 km w mieście i 310 na trasie . mam instalacje BRC
a z beną to możesz mieć taki problem stoisz na nierównej powierzchni np. frontem w dół i paliwo ci ucieka od pompy, ja miałem taki przypadek jak mieszkałem w Karpaczu w baku było z 10l zupy a furmanka nie odpalała, po dolaniu 5l problem znikł.
poza tym jak odpalasz to silnik jest zimny, zanim dojdzie do temperatury roboczej to trochę tej zupy zjada, najlepszym rozwiązaniem dla posiadaczy LPG byłby podgrzewacz elektryczny płynu chłodzącego taki jak maja diesle.