Witam. Orientuje się może ktoś jak wygląda kupno samochodu od osoby prywatnej przez kredyt samochodowy? Spisuje się umowę, kwotę wpisuje a sprzedawca dostaje pieniądze dopiero po przerejestrowaniu samochodu na kredytobiorce? Interesuje mnie kupno samochodu za 25 tys. 6 tys. wpłaty własnej. Daję wtedy 6 tys komuś do ręki a resztę wpłaca bank. Ale jak to po kolei wygląda. Bo z tego co rozumiem nie każdy będzie chciał sprzedać tak samochód. Bo niby skąd ma pewność, że resztę mu sie wpłaci?
Uważaj na to co rozumiesz przez wpłatę własną - dla banku przy kredycie to wpłata na ich konto, dla sprzedawcy to raczej zdatek na jego konto. Jeżeli bierzesz kredyt samochodowy z wpłatą własną wygląda to nastepująco. Cena auta minus wpłata własna daje kwotę kredytu. Im większa wpłata własna tym mniejsza kwota kredytowana, a dzięki temu niższa rata.
Przeglądając oferty banków doszedłem do wniosku, że bardziej mi się opłaca wziąć kredyt gotówkowy niż samochodowy - sprawdź może i u Ciebie tak będzie. Idź do kilku banków, zrób symulacje, porównaj oferty. Na koniec uzbrój się w cierpliwość, ja 3 tygodnie załatwiałem kredyt w kilku różnych bankach (bezskutecznie, ale mój przypadek był szczególny), aż w końcu zaciągnąłem w tym najtańszym choć może nie najmilszym - u rodziny:p
ja kupowałem ostatnio alfke na kredyt samochodowy. liczyłem na różne sposoby, wzialem w bnp paribas fortis. Sprawdz. Jeden minus kredytu samochodowego, ze musisz miec Oc plus AC obowiazkowo i podpisujesz papierek , ze jesli stanie sie coś z samochodem to kase dostaje bank a nie ty. Bank po prostu sie zaspokaja, ale spłacasz oczywiscie tym kredyt.
Spokojnie skredytujesz samochód od osoby prywatnej - zasada działania jest taka sama jak od komisu czy dealera ( tylko od dealera masz pro formę , a tutaj coś jak umowa przedwstępna ). Nie wszystkie banki wymagają pełnego AC, ale jeśli znajdziesz ofertę bez AC to musisz się liczyć z dużo większą ratą. W Twoim przypadku podpisując umowę zaznaczysz , jaką kwotę dajesz sprzedającemu do ręki a jaką skredytujesz tu i tu. Idziesz do banku i bierzesz kredyt na taką właśnie kwotę. Jak załatwisz wszystkie formalności ( umowa kredytowa, rejestracja, ubezpieczenie ) bank przeleje na konto kupującego kwotę kredytu, a Ty jesteś zobowiązany resztę zgodnie z umową dać mu do ręki. Nie ma co ukrywać, że teoretycznie kredyt samochodowy jest tańszy niż gotówkowy, ale jak doliczysz AC ( które musisz mieć przez cały okres kredytowania do puki bank jest współwłaścicielem wbitym w dowód ) często zdarza się, że gotówkowy wychodzi porównywalnie lub nawet taniej - na gotówki jest mnóstwo różnorakich ofert. I kolejny plus - przy samochodówce masz trochę latania z papierami dodatkowo bank jest współwłaścicielem auta, przy gotówce - Twoje auto Twoja sprawa. Najlepiej daj sobie jeden dzień i spokojnie przeanalizuj oferty wszystkich banków jakie przyjdą Ci do głowy - nie koniecznie szukaj w internecie , bo jako pracownik banku powiem Ci, że w oddziale możesz dużo pozbijać z raty - i wtedy porównasz, co po prostu będzie dla Ciebie tańsze i korzystniejsze . Powodzenia w zakupie :)
Ja w maju zeszłego roku dokredytowałem się do kupna auta i po wizytach w kilku bankach, po kalkulacjach wyszło że kredyt gotówkowy był korzystniejszy.