Ciekawy jestem jaki silnik jest mniej problemowy. TS czy v6, a może Turbo? Nie chodzi mi o spalanie tylko o niezawodnodność. Sam uważam że v6 jest najlepszym wyborem. Tylko jaka pojemność? Chodzi mi o pierwsze modele 166.
Printable View
Ciekawy jestem jaki silnik jest mniej problemowy. TS czy v6, a może Turbo? Nie chodzi mi o spalanie tylko o niezawodnodność. Sam uważam że v6 jest najlepszym wyborem. Tylko jaka pojemność? Chodzi mi o pierwsze modele 166.
Jak Ty możesz porównywać T.S do V6 jaka by nie była V6 na głowę bije pod każdym względem T. S <zasady>
No myslłem ze jakby v6 byly najlepsze to by tylko takie były w Alfach:)
Bo są najlepsze !!!!!!!!!!!! mniejsze silniki to dla mniej odważnych i oszczędnych :mrgreen:
Tylko jeszcze 2.5 czy 3.0? Mają jakiś słabe strony oprócz tego że lubią żłopać benzynę? Elektronika? Panewki obracane? itp.
Ja szczerze mówiąc nie widzę słabych stron tych silników to jedne z najlepszych silników na świecie
wtrace sie ale moj silniczek 2,4 jtd jest najlepszy jaki mialem we wszystkich autkach
moc, ekonomia i niezawodnosc jak narazie
a miałes V6?????? w benzynie tylko w benzynie ........ ?Cytat:
Napisał robert domanski
nie nie mialem ale 175 konikow wystarcvzajaco mi starczy tylko problem taki ze nie mozna ich pilowac jak np. hondy do bulu bo troche dymia ale zamiast 12 pali 6,5-7 to jest ta roznica i to mi starczy bo duzo jezdze i potrzebuje oszczedne autko a to jest naprawde fajne : nie slychac ze diesel ekonomiczne i ma moc i nie jedna benzynka juz dostala baty :-)
pozdrawiam
Napewno V6 nie obiedzie a napewno jtd jest bardziej awaryjne niz V6 na benzynce :PCytat:
Napisał robert domanski