Printable View
Witam, chciałbym się dowiedzieć, czy macie może jakieś sposoby na pozbycie się drobnych odprysków na lakierze.
Moja wiedza w tym temacie jest bardzo pobieżna.
Interesują mnie zarówno te sposoby trwałe typu zaprawka jak i tymczasowe w postaci wosków koloryzujących, a może znacie jeszcze jakieś inne ?
Mogę si coś powiedzieć w kwestii zaprawek co do wosków koloryzujących nie jestem zwolennikiem ...
A więc żeby wykonać zaprawkę po pierwsze potrzebujesz lakier bazowy jak i bezbarwny możesz kupić np. gotowy zestaw do zaprawek (pojemność około 25ml) wtedy posiada on ok odtłuszczacz bazę i bezbarwny do tego papierki ścierne do przygotowania powierzchni, albo poprostu dorobić po numerze l setkę lakieru w każdym sklepie z lakierami samochodowymi ...już komponenty to możemy przystąpić do wykonania zaprawki to też można wykonać na parę sposobów :
możesz odtłuścić powierzchnie np benzyną ekstrakcyjną zrobić kropkę małym pędzelkiem i gotowe ....to prostsze i szybsze rozwiązanie oraz trochę trudniejsze
możesz zrobić zaprawkę pędzelkiem bazy potem bezbarwny tak żeby utworzył się taki wzgórek jak wyschnie zaklejasz go na większej powierzchni taśmą papierową bierzesz malutki klocek z papierem ściernym szlifujesz po taśmie w miejscu gdzie jest ten wzgórek aż przeszlifujesz taśmę w miejscu gdzie jest ten wzgórek aż powierzchnia będzie równa zrywasz taśmę i polerujesz to miejsce gdzie była zrobiona zaprawką metoda trochę trudniejsza ale efekty dużo lepsze zaprawka praktycznie nie widoczna ........mam nadzieję ze choć trochę pomogłem ...:)
Ja do swojej zamierzam w ASO kupić jakiś uzupełniacz, nie wiem jak to się dokładnie nazywa, ale gdzieś już na forum widziałem o tym informację. Sprzedają chyba komplet 2x5ml (kolor i baza?).
Zaprawka robiona do krawędzi papieru zawsze bedzie widoczna. Druga sprawa zeszlifowac to też trzeba umieć bo moment nie uwagi i przetrzesz stary lakier obok. Zaprawki na masce to ciężka sprawa bo to duża płaska powierzchnia na której wszelkie niedociągnięcia widać. najłatwiej będzie zrobić jak kolega pisał dorobic lakier i pędzelkiem do zaprawek zrobic kropki. Jak chcesz się juz bawić bezbarwnym to radze nim pomalowac całą maskę a nie tylko miejsce zaprawki. Wtedy nie bedzie nic widac. ( ale to raczej juz tylko lakiernik bo sam tego nie zrobisz) Albo jak się juz uprzesz to kupujesz rozcieńczalnik do cieniowania matujesz powierzchnie wokół zaprawki robisz zaprawkę ( kolorem ) poza obrys koloru wyjeżdzasz bezbarwnym i na krawedziach bezbarwnego ( bez oklejania taśmą ) na tzn " odkurzu" pryskach tym rozpuszczalmnikiem który wzera się w stary lakier łącząć go z nowym. W ten sposób jestes w stanie zgubć przejście.