Printable View
Witam - mam pytanie czy da radę bez wyciągania skrzyni wymienic uszczelkę półosi:
to z numerem 9 taka mała kapa z uszczelniaczem - bo u mnie leci olej. A wyciąganie skrzyni to niezbyt przyjemna praca. Pytam bo wiem jest problem z dociągnięciem tej pokrywy na skręconej obudowie mechanizmu różnicowego (może pęknąc bo łożysko się zapiera) i gdyby dało radę poluzowac kapę różnicówki bez wielkiego rozbierania to może nie będzie tak źle.
Załącznik 67798
9 to lewa strona.
Co dokładnie cieknie? Uszczelniacz czy jego "obudowa"?
Leci obudową, która pękła mi bo jak amator złą kolejnością skręcałem. Liczyłem że będzie oki - ale niestety
Uszczelniacz i tę obudowę 6 można wyjąć po wyjęciu półosi z dyfra, nie trzeba zrzucać całej skrzyni.
No tak ale pojawia się ten sam problem mianowicie - jak odkręce obudowę uszczelki to łożysko na różnicówce się przesuwa - podczas dokręcenia obudowy dochodzi ona tak już na 2 mm od skrzyni, potem już łożysko blokuje i właśnie tak pękła mi stara obudowa - wyczytałem że najpierw trzeba ściągac obudowe różnicówki przykręcic obudowe uszczelniacza na 2 sruby do skrzyni założyc tą dużą kapę na mechanizm dokręcic i potem do niej przykręcic obudowę uszczelniacza - ale w tym celu skrzynia musi byc na wierzchu a to mi się nie usmiecha.
Łożysko nie powinno się przesunąć,
ale jak tak to trzeba sanki zdemontować, wtedy bez problemu będzie można obudowę dyfra odkręcić i ściągnąć.