Witam. Proszę o szczerą odpowiedź!
Chce nabyć Alfę 156 2.0 tak za 15-18k zł (czyli rocznik 98-2000) tylko mam kilka ale. Czy naprawdę Alfa to totalny gniot, który oprócz chwili radości z jazdy więcej stoi w warsztacie?? Z tego co czytałem to niektórzy w ciągu 3 lat kilka razy naprawiali silnik, kilka razy wymieniali całe zawieszenie i mnóstwo innych usterek (pisze o tych co kupowali nowe Alfy 156). Czy naprawde kupując taki samochó drugie tyle (15k) wydam na naprawy (w ciągu 2 lat). Bardzo mi się ten samochód podoba (BARDZO) ale ja chce nim jeździć, a nie parkować i płacić mechanikom!! Proszę o szczere opinie (o ile Alfaholic może być obiektywny :wink: )
Re: Witam. Proszę o szczerą odpowiedź!
Cytat:
Napisał adam156
Chce nabyć Alfę 156 2.0 tak za 15-18k zł (czyli rocznik 98-2000) tylko mam kilka ale. Czy naprawdę Alfa to totalny gniot, który oprócz chwili radości z jazdy więcej stoi w warsztacie?? Z tego co czytałem to niektórzy w ciągu 3 lat kilka razy naprawiali silnik, kilka razy wymieniali całe zawieszenie i mnóstwo innych usterek (pisze o tych co kupowali nowe Alfy 156). Czy naprawde kupując taki samochó drugie tyle (15k) wydam na naprawy (w ciągu 2 lat). Bardzo mi się ten samochód podoba (BARDZO) ale ja chce nim jeździć, a nie parkować i płacić mechanikom!! Proszę o szczere opinie (o ile Alfaholic może być obiektywny :wink: )
Nie kupuj, psuje sięna potęgę. Kupiłem padakę i jak jeżdżę to zawsze się boję że coś się stanie. Nie idzie tego sprzedac za żadną kasę, temu ceny na allegro czy otoszorotomoto są takie niskie. Pali mi mój 1.8 jakies 16 po mieście a wahacze zmieniałem już 3 razy za rok. Więcej stoi w serwisie niż jeździ, a w sumie wiecej wydałem na części niż na sam zakup. Tak więc odradzam. Kolażanka 2 piętra niżej ma Skodę RUMSTERing czy jakoś tam i bardzo sobie chwali.
Re: Witam. Proszę o szczerą odpowiedź!
Cytat:
Napisał adam156
(o ile Alfaholic może być obiektywny :wink: )
Nie.
Re: Witam. Proszę o szczerą odpowiedź!
Cytat:
Napisał cysio
Cytat:
Napisał adam156
Chce nabyć Alfę 156 2.0 tak za 15-18k zł (czyli rocznik 98-2000) tylko mam kilka ale. Czy naprawdę Alfa to totalny gniot, który oprócz chwili radości z jazdy więcej stoi w warsztacie?? Z tego co czytałem to niektórzy w ciągu 3 lat kilka razy naprawiali silnik, kilka razy wymieniali całe zawieszenie i mnóstwo innych usterek (pisze o tych co kupowali nowe Alfy 156). Czy naprawde kupując taki samochó drugie tyle (15k) wydam na naprawy (w ciągu 2 lat). Bardzo mi się ten samochód podoba (BARDZO) ale ja chce nim jeździć, a nie parkować i płacić mechanikom!! Proszę o szczere opinie (o ile Alfaholic może być obiektywny :wink: )
Nie kupuj, psuje sięna potęgę. Kupiłem padakę i jak jeżdżę to zawsze się boję że coś się stanie. Nie idzie tego sprzedac za żadną kasę, temu ceny na allegro czy otoszorotomoto są takie niskie. Pali mi mój 1.8 jakies 16 po mieście a wahacze zmieniałem już 3 razy za rok. Więcej stoi w serwisie niż jeździ, a w sumie wiecej wydałem na części niż na sam zakup. Tak więc odradzam. Kolażanka 2 piętra niżej ma Skodę RUMSTERing czy jakoś tam i bardzo sobie chwali.
8((( Dużo cynizmu w Twoim poście!! Ja się chce tylko dowiedzieć jak to jest z tą awaryjnością?? Bo rozumiem, że ktoś mając kupe kasy nie liczy się z kosztami i z miłości do marki ładuje w nią ile może, ale postawcie się w sytuacji kogoś kto nie zarabia 5k /miesiąc!! Jak jest to samochód dla bogaczy to po prostu jej nie kupie :!:
Re: Witam. Proszę o szczerą odpowiedź!
Cytat:
Napisał adam156
Cytat:
Napisał cysio
Cytat:
Napisał adam156
Chce nabyć Alfę 156 2.0 tak za 15-18k zł (czyli rocznik 98-2000) tylko mam kilka ale. Czy naprawdę Alfa to totalny gniot, który oprócz chwili radości z jazdy więcej stoi w warsztacie?? Z tego co czytałem to niektórzy w ciągu 3 lat kilka razy naprawiali silnik, kilka razy wymieniali całe zawieszenie i mnóstwo innych usterek (pisze o tych co kupowali nowe Alfy 156). Czy naprawde kupując taki samochó drugie tyle (15k) wydam na naprawy (w ciągu 2 lat). Bardzo mi się ten samochód podoba (BARDZO) ale ja chce nim jeździć, a nie parkować i płacić mechanikom!! Proszę o szczere opinie (o ile Alfaholic może być obiektywny :wink: )
Nie kupuj, psuje sięna potęgę. Kupiłem padakę i jak jeżdżę to zawsze się boję że coś się stanie. Nie idzie tego sprzedac za żadną kasę, temu ceny na allegro czy otoszorotomoto są takie niskie. Pali mi mój 1.8 jakies 16 po mieście a wahacze zmieniałem już 3 razy za rok. Więcej stoi w serwisie niż jeździ, a w sumie wiecej wydałem na części niż na sam zakup. Tak więc odradzam. Kolażanka 2 piętra niżej ma Skodę RUMSTERing czy jakoś tam i bardzo sobie chwali.
8((( Dużo cynizmu w Twoim poście!! Ja się chce tylko dowiedzieć jak to jest z tą awaryjnością?? Bo rozumiem, że ktoś mając kupe kasy nie liczy się z kosztami i z miłości do marki ładuje w nią ile może, ale postawcie się w sytuacji kogoś kto nie zarabia 5k /miesiąc!! Jak jest to samochód dla bogaczy to po prostu jej nie kupie :!:
No to krótko - jak dbasz - tak masz.
Jak trafisz tak bedziesz miał.
Jak stać cię na konie to i stać cię na bata.