Prośba o pomoc w okolicach Krakowa

Witajcie!
Od paru już lat przymierzam sie do kupna pięknej 159. W końcu sie zdecydowałem. Niestety znalezienie czegoś wartościowego na naszym rynku to nie lada sztuka.
W okolicach Krakowa znalazłem sztukę która niemal w 100% spełnia moje wymagania. Wpisy w książce serwisowej oraz historia numeru vin potwierdzają przebieg samochodu (ok. 130 000 km).
Panowie z komisu maja jednak dziwne procedury- wystawiają ubezpieczenie dopiero po zakupie wozu. Przez to auto sprawdzić można w ASO po przewiezieniu go lawetą. Taka operacja kosztuje 300zl.

W związku z tym moje pytanie- czy ktoś mógłby ze mną odwiedzić ten komis aby sprawdzić (najlepiej z komputerem) ile ten samochód jest wart i czy warto inwestować w przegląd w ASO?

Bardzo proszę o pomoc.

W okolicach Krakowa jest kilanascie sztuk, z czego wszystkie na jednym placu.
Odwiedz Autka.pl albo napisz do Tomek_KRK na pewno cos ci znajda chlopaki.

Cytat:

---

Napisał FredzioPL

W okolicach Krakowa jest kilanascie sztuk, z czego wszystkie na jednym placu.
Odwiedz Autka.pl albo napisz do Tomek_KRK na pewno cos ci znajda chlopaki.

---

ale on już znalazł to co go interesuje...
Potrzeba jedynie sprawdzić co i jak, aczkolwiek na autka.pl zaglądnij obowiązkowo, może znajdziesz coś, co jeszcze bardziej przypadnie Ci do gustu:)
Pozdrawiam.
- Rafał

Cytat:

---

Napisał Nigdy

Witajcie!
Od paru już lat przymierzam sie do kupna pięknej 159. W końcu sie zdecydowałem. Niestety znalezienie czegoś wartościowego na naszym rynku to nie lada sztuka.
W okolicach Krakowa znalazłem sztukę która niemal w 100% spełnia moje wymagania. Wpisy w książce serwisowej oraz historia numeru vin potwierdzają przebieg samochodu (ok. 130 000 km).
Panowie z komisu maja jednak dziwne procedury- wystawiają ubezpieczenie dopiero po zakupie wozu. Przez to auto sprawdzić można w ASO po przewiezieniu go lawetą. Taka operacja kosztuje 300zl.

W związku z tym moje pytanie- czy ktoś mógłby ze mną odwiedzić ten komis aby sprawdzić (najlepiej z komputerem) ile ten samochód jest wart i czy warto inwestować w przegląd w ASO?

---

Jest to do zrealizowania. Odezwij się na PW, zobaczymy, co to ciekawego stoi w komisie... Myślę, że praktycznie całą procedurę oględzin można wykonać u nich na miejscu.

Witam ponownie.
Dzięki za odpowiedzi, ale sprawa już załatwiona. Wziąłem ze sobą znajomego, który nieźle orientuje się w temacie włoskich samochodów. Zrobił wstępne oględziny (miernik lakieru, historia po VIN itp.) i stwierdził że auto jak najbardziej godne uwagi. Z właścicielem komisu umówiłem się na kwotę lawetowania 150zł, co było jeszcze akceptowalne. Zawieźliśmy Bellę do ASO w Krakowie i również u nich samochód okazał się być w nienagannym stanie- właściwie tylko klocki z tyłu do wymiany i obowiązkowo rozrząd (128kkm najechane). No i sporo poprawek lakierniczych do zrobienia, oraz kompleksowa myjnia wewnątrz, ale to detale.
Tym właśnie sposobem stałem się szczęśliwym posiadaczem pięknej 159 :) (2.4JTDm w automacie, Sportwagon, wbudowana nawi, czorrrna jak noc)

Panowie w komisie podchodzili do sprawy profesjonalnie- komplet dokumentów, całość po opłatach, jedynie recykling do zapłaty.

Przeglądałem autka.pl, jednak nie znalazłem tam nic dla siebie (szczególnie zależało mi na jednostce 2.4 w automacie). Tak czy owak dzięki za chęci. Mam nadzieję że będę zadowolony :)