Printable View
Dzisiaj po przejechaniu jakis 150km zaświeciła mi sie kontrolka od skrzyni. Dojechałem do celu(miałem 1km) zgasiłem i odpaliłem samochód i jej nie ma. Czy mam się czego obawiać? Do tej pory ze skrzynia było wszystko ok czasami szarpneła.Może czas na wymiane oleju w skrzyni?
Najpierw podłącz i zobacz jakie błędy odczytasz. Potem będziemy radzić.
nie mam kabla.
za parę groszy mozna kupic na allegro jaki najlepiej? było omawiane zerknij w szukajce lub znajdź kogoś kto ma może, jakiś mechanik.
dobra ogarne sobie z allegro. Ale zanim dojdzie troche minie. Czy kontrolka mogła zapalić się bez powodu?
A widziałeś kiedyś żeby jakaś kontrolka, szczególnie sygnalizująca awarię, zapaliła się w samochodzie bez powodu ? :girl_wacko:
Chodziło mi o błahy powód. Np. raz mi sie kable po fotelem poluzował i paliła sie kontrolka od poduszek.
Ale powód był: poluzowane kable i przerwa w obwodzie poduszek.
Dopóki nie odczytasz błędów skrzyni to nie dowiemy się czy powód jest błahy czy poważny.
Stawiam na P0741, taki błąd wyskakiwał mi przy spokojnej jeździe kiedy skrzynia przełączała z 4 na 5 bieg. Powodem był niewłaściwy olej zalany przez specjalistę od ASB. Po dwukrotnej, statycznej wymianie oleju na syntetyk JWS 3309 już jest OK.
Radzę sprawdzić, czy nie podlewa Ci sterownika od skrzyni mi tez się czasami zapalała kontrolka aż pewnego dnia tylko siwy dym ujrzałem pod nogami :/ temat zalanego sterownika jest okrutny bo znaleźć później drugi to nie lada wyczyn.