Alfa Romeo 156 2.0 JTS 2004r Zapala się Check Engine i wywala błąd P1131 sondy lambda

Witam Serdecznie.

Niedawno zakupiłem Alfę z silnikiem 1970 cm3 JTS z 2004r. Autko ogólnie jest super. Niestety ostatnio podczas jazdy zaświecił mi się CHECK ENGINE. Pojechałem więc do serwisu i podłączyłem pod komputer. W centralce zapisał się błąd sondy lambda P1131. Błąd na szczęście dał się wykasować co oznacza, że sondy są sprawne. Diagnosta powiedział, że najprawdopodobniej na którejś z kostek nie ma styku albo dostaje się wilgoć i dlatego zapisało błąd. Jak na razie śmiga, ale jak będzie to się powtarzało to nie fajnie gdyż taka przyjemność kosztuje 120 zł. Mam pytanko - czy jest jakaś możliwość żeby dojść, która to kostka, ewentualnie zabezpieczyć ją przed wilgocią i poprawić styk. Od dwóch sond są z przodu przy wentylatorze, ale na pierwszy rzut oka wygląda wszystko dobrze. Ewentualnie może ktoś spotkał się z tym tematem i jest inna przyczyna. Proszę o porady osób które spotkały się z tym problemem i go rozwiązały. Powiem tylko jeszcze, że wydarzyło się to w deszczowy dzień i po wpadnięciu w niedużą nierówność w jezdni.

Pozdrawiam.

- sprawdzić EVAP ( w JTS to częsty przypadek ) , potem podłączyć komputer i zobaczyć FES-em logi z włączenia kluczyka w pozycję MAR oraz logi *.txt z biegu jałowego.
- w wolnej chwili zobacz temat Majki o JTS-ie.
- z logów będzie widać jakie masz załozone sondy lambda pre-cat, ale chyba są prądowe, szeroko-pasmowe.

Mam to samo, przy czym u mnie problem wyglada troche inaczej.

Mam 156 od trzech tygodni, błąd świecił, pojechalem na serwis, skasowany, jednak przy kolejnej 'trasie' i prędkosci powyżej 160 historia się powtarza.

Nadal szukam co jest nie tak bo nic nie wskazuje na uszkodzenie sondy.

Problem ostatnio się nasilił. Kontrolka CHECK zapala się bardzo często, niezależnie od obrotów silnika. Jazda miejska więc obroty nie są duże. Teraz wygląda to tak że Check wyskakuje i zaczyna migać w czsie migania silnik przerywa i nie mogę przyspieszyć (nie reaguje za bardzo na gaz) po chwili kontrolka przestaje migać i świeci, ale wszystko wraca do normy i auto jedzie jakby nigdy nic. kontrolka gaśnie po kilku odpaleniach po czym problem powraca po jakimś czasie. Auto było sprawdzane na kompie i jak wyżej pisałem nie było innych błędów niż:
P1131

Co to może być, może spotkał się ktoś z takim przypadkiem.