Stukajace klocki hamulcowe 1.9 jtd

Witam -
od pewnego czasu męczyło mnie metaliczne stukanie przy jeździe po drobnych nierównościach - zrobiłem cala zawieche nie ustało... Wystarczyło delikatnie musnąć pedal hamulca żeby stuki ustały
dźwięk dosyć dziwny podobny do uderzania w tarcze hamulcowa wiec zabrałem sie za zaciski i odkryłem ze w przednich zacisku jeden klocek ma spory luz- ( od zewnątrz do wewnętrznej strony tarczy) czy to normalne? Gdy auto postoi i hamulce trochę odpoczną można nim ruszać ręka ;/
sprezyna trzymajaca zacisk jest zalorzona moze jest jeszcze jakis element ktory powinien utrzymac ten klocek w miejscu a zostal zgubiony przy eksploatacji ?? dodam ze problem dotyczy obydwoch przednich zaciskow i klockow po zewnetrznej stronie

klocki są firmy trw, tarcze mikoda i wymieniane 2 lata temu, czyli jakieś niecałe 20 tys. temu a stukot słychać juz od roku;/

U mnie też się pojawiły takie metaliczne stuki w prawym kole. Pierwszy pomysł - klocki. Rozebranie wszystkiego i złożenie nie pomogło. Dopiero kumpel wpadł na to że szukam nie tam gdzie trzeba. Diagnoza - łożysko amortyzatora do wymiany. Sprawdź u siebie.

ok a masz a jakis sposob bez rozbierania na sprawdzenie ??? demontaz calej zawiechy jakos mnie nie nie cieszy :)

Cytat:

---

Napisał zorro

diagnoza - łożysko amortyzatora do wymiany

---

\
łożysko amortyzatora a co to!???

Może poduszka amortyzatora, alfa 156 nie ma łożysk amortyzatora.

Niestety mechanika to dla mnie temat jeszcze nie zgłębiony i dlatego opieram się na opiniach innych. Taką usłyszałem diagnozę od człowieka o którym mam zdanie że ogarnia więc rzucam pomysł.
W każdym razie jeśli nie zawiecha i klocki to górna część amora jest warta sprawdzenia :)