SPISEK NIEMCÓW PRZECIWKO WŁOCHOM ?? ??

temat trochę żartobliwy

powiedzcie co u was pada w alfach ?

bo jak dotąt to u mnie sie wysypały same niemieckie podzespoły :)
bosha i simensa :)

ciekawe że w zasadzie caly osprzęt w 166 jest niemiecki... kazdy podzespół elektroniczny to albo bosh albo siemens ... nawet audio to becker :)

może to międzynarodowy spisek żeby we włoskich się psuło a w niemcach było trwałe :wink:

ale teraz mam metodę jak ktoś mnie pyta jak się alfa sprawuje to mówię że alfa wyśmienicie ale bosh, simiens i reszta niemieckich części to jedyne rzeczy jakie czasami potrafią zawieść :)

fajne spostrzezenie - bede uzywal :-)
pozdrawiam
a fotele momo jakiej sa produkcji bo mi trzeszcza :-))) (oby niemieckiej )

blackalfa166, Święta racja człowieku!

Ja już wcześniej w innym poście wspominałem, że jak dotąd padł mi nieplanowo przepływomierz Bosch i zawór sterujący turbiną Pierburg.. Poza tym czujnik temperatury mi szwankuje a wyprodukował go nie kto inny, jak koncern BEHR z kraju "ludowych samochodów" (VW).
Coś chyba w tym jest, że niemieckie części się gryzą z włoską myślą techniczną...

wcale nie zartobliwy to poprostu fakt.

kurcze te moje skrzypiace fotele momo to jednak wloska robota :-) ale nikt nie jest doskonaly:-)