-
sprezyny przod AR 166
Witajcie.
Mam pytanie do tych bardziej obeznanych z tematem i technicznymi informacjami (zapewne). Kwestia dotyczy sprezyn zawieszenia przedniego w AR 166 2.4 JTD - jaka ich dlugosc/wysokosc ?? Gdzie mozna dostac tzw. heavy duty - utwardzone sprezyny do tej Alfy i nie obnizane, tylko wrecz przeciwnie. Chcialbym albo odrobine podniesc przod auta albo utwardzic (bo na fabrycznym zawieszeniu to strasznie miekkie i przy drogach jakie sa w mojej wspanialej okolicy, nie chcialbym uwalic miski olejowej, co wielce prawdopodobne przy tym jak nisko wisi i jak pracuje seryjna zawiecha) albo jedno i drugie :). Czy polecacie jakies inne rozwiazanie na utwardzenie tego przodu... czy wersje benzynowe tego modelu maja te same podzespoly i sa rownie miekkie?? czy moze twardsze sprezyny?... Nie chcialbym sie pakowac w jakies ekstrema tuningowe stad szukam rozwiazania juz przewidzianego do AR 166, tylko zeby posluzyc sie moze jakims SWAPem ??
Jakies tips / hints z Waszej strony?? bede wdzieczny... pozdro Alfisti
-
Co prawda ja miałem, to samo ale w 156 2,4JTD. Mechanik poradził mi utwardzenie sprężyn, ale niestety, to nie działa (samochód zaczął skakać). Myślę, że pora na wymianę sprężyn. Ja przez dłuższy czas szukałem zamienników, a w efekcie skończyło się na oryginałach z ASO (250PLN sztuka). W komplecie z nowymi amortyzatorami mam nowy samochód :).
W moim przypadku do 2,4JTD z klimą był jeden określony typ sprężyn. (przy różnych zamiennikach z reguły nie było rozgraniczenia). Poza tym zamienniki wcale nie były tańsze, a czasem nawet droższe.
Ważna sprawa, to stan amorów. Jeżeli są już na wykończeniu, to nowe sprężyny wiele nie pomogą.
Ja po wymianie kompletu zapomniałem o szorowaniu miską po asfalcie i opon o nadkola.
(to nie jest reklama ! polecam amory KAYABA ze strony www.amorki.com - cena nie do pobicia w żadnej hurtowni, którą znalazłem).