-
[156] hamowanie w V6
mam pytanie odnosnie hamulcow w mojej belli i mam nadzieje ze mi pomozecie.
hamulce mam dobre i ABS nie szwankuje ale czasem zauwazamy ze raz pedal hamulca łapie wyzej a raz nizej...mniej wiecej wyglada to tak: jade sobie i hamuje i pedal lapie nizej... "ucieka mi spod nogi" puszcze go i zahamuje ponownie i juz jest ok czyli lapie juz dobrze...
czy wina tego moze lezec w tym ze hamulce mogly sie zapowietrzyc? doradzcie mi kochani bo mimo tego ze dzialaja to czasem sie boje ze nie zdaze wyhamowac...
pozdrawiam Sabina
-
-
w przodzie to daje sie odczuc, tyl raczej ok...ale to musialby zobaczyc moj chlopak
-
mam pytanie a jak jedzesz np 100 i hamujesz tak delikatnie / takie dlugie hamowanie/ czy pedal wyraznie sie zapada? czy jak juz nadusisz to pozostaje w tej samej pozycji?
-
Jeśli nie ma wycieku w układzie to pewnie masz mocno wyeksplatowane klocki na którejś z osi
-
zostaje w tej samej pozycji...to nie zawsze sie zdarza i jest malo odczuwalne...ale jest i troche sie boje komus w tylek wjechac... ;//
-
jedz na rolki na stacje obsugi i wszystko bedzie jasne
-
tak zrobie bo z fusow wrozyc nie bede a jak sprawdze hamulce to i reszte tez...i bede spokojna ze sobie krzywdy nie zrobie i innym przede wszystkim :)
-
mozesz miec hamulce z tylu zuzyte i jak wciskasz pedal hamulca to jest dluzsza droga pomiedzy klockami a tarczami co sie przeklada na dluzszy skok hamulca
-
aha i wtedy jest to odczuwalne pod noga...sprawdze to chlopcy jak najszybciej sie da