Cześć,
Czy to już koniec Alfy?
Małzonka do mnie zadzwonila i poinformowała mnie, że świeci się marchewka podczas jazdy i nagle poszedł niebieskawy dym z rury wydechowej a w aucie czuć mega spaliny :/
Stukania nie ma - więc panewki raczej nie (chyba)
Jaka jest optymistyczna wersja? Czy już tylko kapitalny remont albo zmiana silnika?
Ważna rzecz - oleju nie ubyło w aucie. Żona jechała tak jakieś 30km a stan oleju jest - jaki był.