Printable View
Cześć Wszystkim
Mam problem z moją klapą od bagażnika.
A polega on na tym, że się hadra zatrzasnęła i nie ma zamiaru się otworzyć...
Kluczykiem nie odskakuje, otwieraniem w kabinie również. Nie wspominając już o otwieraniu z pilota.
Choć po próbie z pilotem słychać, że coś się tam dzieje.
Ma ktoś jakiś pomysł jak by się do tego zabrać???
Demontaż plastików jest nie możliwy bez ich uszkodzenia...
Pozdrawiam
Mekka 27 (Sebastian)
pilotem - coś słychać
sw - da radę wleźć
jeden włazi i rusza na różne sposoby
drugi pilotem skoro coś się dzieje
Zdjąć plastik dolny tam gdzie lampy zablokować dźwignie bagażnika w pozycji otwarte i przywalić w klapę od środka, przerabiałem to pewnej zimy
Dokładnie - w SW to jeszcze pół biedy bo da się wejść do bagażnika.
U padre w lybrze,sedan się tak kiedyś stało w sedanie. 5-10 minut naciskania na bagażnik, podrywania do góry i zabawy z zamkiem. U nas jedynie coś pykało po otwieraniu z wewnątrz. W lybrze jest guzik do siłownika w klapie, nie ma tak jak w AR na linkę. W końcu coś pyknęło zamek się otworzył i do tej pory działa :D Jedynie co to popsiukałem WD-40 a potem smarem silikonowym.