Błąd przy starcie i dziwne dzwięki przy kręceniu kierownicą

Witam
Panowie mam pytanie, otóż zaczęło sie od piątku: rano odpaliłem auto i pojawił sie komunikat że abs nie działa, po zgaszeniu i ponownym odpaleniu więcej sie nie pojawiał. Pózniej koło 22 znów go odpaliłem i znów komunikat o ABS - zgasiłem i odpaliłem ponownie bez błedów.
I wczoraj w niedziele odpaliłem i jakis taki komunikat którego nie zapamiętałem: cos było napisane ala expressive radiators (pewnie coś przekręciłem) coś tam i dalej turn off engine i jeszcze jedno zdanie. Jak komunikat zniknął to pojawił sie następny "cruise controle is off"
Zgasiłem auto, ponownie odpaliłem - i znów bez błedu i póki co odpala bez żadnych błedów.
Co proponujecie z tym ? Podjechać i podłączyc go pod kompa żeby to sprawdzic ? Można jakoś wejsc w historie wyświetlanych błedów żeby zobaczyć jak dokładnie brzmiał ten komunikat ?

I mam też drugie pytania, przy kręceniu kierownicą (bardziej chyba słychać na wstecznym) słychać jakieś dzwięki, nie wiem jak to opisać ale tak jakby się coś naprężało albo tak ocierało. Słychać bardziej przy mocniejszym skręceniu kierownicy - jak myślicie co może być powodem ?

Pozdrawiam

1) komputer
2) albo przekładnia albo to tylko zbiorniczek ( na forum mnóstwo o tym było - poszukaj )

1)skacze ci moze temp. na 130 *C i odrazu opada na 0* przy odpalaniu i ten komunikat expressive radiators ??Ja cos takiego mam od czasu do czasu.
2)tak jak napisal Karmal no chyba ze jeszcze cos przy zawieszeniu

Co do pierwszego problemu to bym obstawiał na 95% słaby akumulator. Przy spadkach napięcia przy zapalaniu komputer łatwo łapie błędy . Z własnego doświadczenia zaobserwowałem właśnie głównie ABS, VDC i excessive radiator temperature + wskazówka temperatury leci na 130 i zapala się na chwilę czerwona kontrolka temperatury.
Albo doładuj akumulator prostownikiem, albo zrób jakąś dłuższą traskę i zobacz co wtedy. Jeśli będzie to dalej występowało to ja bym zmienił akumulator na nowy, bo stary już może ledwo dychać.

1 raz tylko miałem ten błąd póki co i szczerze powiem że nie zwróciłem uwagi na wskazówke temperatury - ale dzięki sprawdze to. Fakt może być to kwestia aku bo chyba od nowosci jest nie wymieniany.

A co do przekładni lub tego zbiorniczka - Moze ktoś co przybliżyc o tym zbiorniczku ? tzn. za mało info żeby znalazł jakiś temat bo nie mam pojęcia o jaki zbiorniczek chodzi :)

edit: czy to chodzi o zbiorniczek na płyn do wspomagania ?

ja mam nowy aku a problem ze skaczaca temp na 130*C zdaza sie czasami

Cytat:

---

Napisał Czarny_28

ja mam nowy aku a problem ze skaczaca temp na 130*C zdaza sie czasami

---

mogę się domyślać tylko że w programie ECU ustawili za mały czas(lub nie dali wcale) w jakim komp ignoruje wskazania z czujników zaraz po starcie., stąd łatwo łapie się te błędy przy słabym aku, a może i niektórzy nawet przy dobrze naładowanym sporadycznie je widzą.

z własnego doświadczenia napiszę że mi przez 2 lata, na starym aku, sporadycznie temperatura leciała na 130. A zeszłej zimy, jak miałem problemy z zapalaniem, i rozładowałem aku tak że już słabo kręcił, to notorycznie łapał dodatkowo błędy ABS/VDC/ESR.
Założyłem nowy aku i od blisko roku (17tys km) ani razu nie wyświetlił mi żadnego błędu przy rozruchu.

Patrzyłem na zbiornik od wspomagania, ale nic w nim nie bulgocze ani nic takiego. A jak poznać że co sie dzieje z maglownica ?
i drugie pytanie bo zobaczyłem że poziom płynu od wspomagania mam na minimum - można dokupić jakiś płyn i po prostu dolać czy trzeba wymienić cały płyn ? Jesli tak to jaki płyn polecacie ?
pozdro