niesprawny zamek w drzwiach kierowcy

Cześć,

Jestem jak na razie szczęśliwym posiadaczem 159 od około 1,5 miesiąca. Jak dotąd wszystko wydaje się OK i nie namierzyłem żadnych usterek, oprócz tego, że nie mogę przekręcić kluczykiem mechanicznym zamka w drzwiach.

Niestety nie sprawdziłem tego przed zakupem, choć auto było w ASO i tam jednym z kroków było sprawdzenie kluczyka. Wg raportu i tego co mi mówili podczas diagnostyki, wszystko było OK :/ Auto kupiłem raczej z pewnego źródła, więc wykluczam (póki co) możliwości jakichś kombinacji.

Czytałem w sieci, że zdarzają się takie przypadki jeśli ktoś nie używa tego zamka w ogóle, tylko zawsze otwiera auto kluczykiem elektronicznym. Niby nie jest to jakiś wielki problem, ale obawiam się sytuacji gdy pewnego dnia auto nie zareaguje na przycisk na pilocie i wtedy będę zmuszony do użycia drastycznych środków.

Próbowałem obfitego zakrapiania wd40 i oliwką, ale niestety nie przynosi to żadnych efektów. Kluczyk działa idealnie na blokadę poduszki, ale ten w drzwiach wyhyla się dosłownie o kilka mm w obie strony.

Pytanie teraz co z tym fantem zrobić? Macie może jakieś dobre sposoby na taką przypadłość, czy bez demontażu i ingerencji w zamek się nie obejdzie?

Obawiam się że pozostaje Ci tylko demontaż, co do używania WD40 do zamków to bym nie polecał, wypłukuje smar z mechanizmu zamka, chociaż Ty pisałeś także o oliwieniu więc nie powinno być tak źle, jednak obawiam się że pozostaje Ci tylko rozbiórka i czyszczenie, dzieje się tak czasami z powodu dłuższego nieużywania kluczyka i niekonserwowania zamków ale być może ktoś jakoś się z tym uporał i ma na to inny sposób.

Widzę, że mój problem nie jest zbyt popularny :/

Czy ktoś orientuje się jak bardzo skomplikowaną operacją jest demontaż drzwi i dobranie się do zamka? Czy próbować za to zabrać się samemu czy od razu udać się do jakiegoś machera?

ja tez jak pierwszy raz wlozylem grot do drzwi nie chcial sie przekrecic.Poruszalem troche i poszlo.Nie zaczesto otwieram w ten sposob drzwi.Tylko gdy wyjmuje aku z auta i nie mam jak inaczej go otworzyc

Gdyby to kogoś zainteresowało to byłem w zakładzie który specjalizuje się w naprawie zamków, kluczyków, pilotów itp (kluczyk-kraków, polecam!)

Okazało się ze wkładka była złamana. Pan który to naprawiał, stwierdził ze niewykluczone ze to na skutek włamania :/

Wymiana wkładki na nową kosztowała mnie 150zl, ale teraz wszystko działa elegancko :)

Wysłane z mojego XT910 za pomocą Tapatalk 2

nie potrzeba wymieniać wkładki trzeba wyjąć rozebrać na części ewentualnie po wyjęciu przeszlifować zapadki nasmarować rzadkim smarem broń boże wd40 itp sam tak zrobiłem i działa bez zarzutu trzeba mieć trochę zdolności manualnych bo można popsuć jeszcze gorzej to wszystko w przypadku gdy wkładka jest zatarta

Na początku mysałem, zę mam to samo. Ale jak kolega wcześniej poszperałem w tym zamku i puściło, na szczęscie

Cytat:

---

Napisał lukosław

Okazało się ze wkładka była złamana. Pan który to naprawiał, stwierdził ze niewykluczone ze to na skutek włamania :/

---

Czy rozwiązało to Twój problem z samoczynnym otwieraniem się szyb ? Może wkładka była obrócona w pozycję otwieranie i zwarty włącznik w zamku.

Cytat:

---

Napisał scout

Czy rozwiązało to Twój problem z samoczynnym otwieraniem się szyb ? Może wkładka była obrócona w pozycję otwieranie i zwarty włącznik w zamku.

---

To kto inny miał problem z szybami o podobnym nicku.

Pomyślałem , że trzeba by się przyglądnąć temu zamkowi póki jeszcze jako tako chodzi, bo w razie rozładowania baterii w kluczuku i awarii zamka nie dostanie się człowiek do auta. Poszedłem przesmarowałem chodzi idealnie i zakleiłem folią samoprzylepną taką wodoodporną (Jest w sklepach papierniczych arkusze około 1X1m w różnych kolorach także można sobie dobrać koszt niewielki mniej jak 10 zeta) w kształcie krążka tak jak widać na załączonym foto przed operacją i po. Myślę że post jak najbardziej na czasie przy obecnej pogodzie. Na myjni to się nie odklei a jak trzeba będzie otwierać sztycą wystarczy drapnąć paznokciem.
Załącznik 118880