Wspomaganie kier. problem na zimnym

Witam,

Mam problem ze wspomaganiem kierownicy w mojej 147 1.6TS , występuje on szczególnie rano lub po dłuższym postoju. Bardzo ciężko chodzi kierownica ( na tyle ciężko że nie można skręcić w lewo - w prawo jest lepjej ) , i tak jakby skokowo. Po przejechaniu 1-2km wszystko jest wporządku i problemu nie ma.

Płyn jest na odpowienim poziomie , pompa nie "wyje" ani na zimnym ani na ciepłym , luzów na drążkach i końcówkach nie ma.

Macie jakieś pomysły co to może być ? Może jakiś krzyżak się przycina , albo cos takiego ?

W górę.

Cytat:

---

Napisał _cichyy_

Witam,

Mam problem ze wspomaganiem kierownicy w mojej 147 1.6TS , występuje on szczególnie rano lub po dłuższym postoju. Bardzo ciężko chodzi kierownica ( na tyle ciężko że nie można skręcić w lewo - w prawo jest lepjej ) , i tak jakby skokowo. Po przejechaniu 1-2km wszystko jest wporządku i problemu nie ma.

Płyn jest na odpowienim poziomie , pompa nie "wyje" ani na zimnym ani na ciepłym , luzów na drążkach i końcówkach nie ma.

Macie jakieś pomysły co to może być ? Może jakiś krzyżak się przycina , albo cos takiego ?

---

Cześć, wg mnie podejrzenie pada na pompę wspomagania i magiel,ale skoro uspokaja się po czasie, to jest szansa , że tylko pompa niedomaga ciśnieniowo. Ja spróbowałbym całkowicie spuścić płyn wspomagania i wlać świeży by wyeliminować jakieś zanieczyszczenia. To pierwsza nasuwająca mi się myśl. Co do krzyżaka, nie stawiałby on raczej oporu a jedynie terkotał przy próbie skrętu. Do płynu wspomagania możesz dodać Prestone'a do uszczelniania i konserwacji uszczelnień (pomoże maglowi)

Pozdro !

A rano nie słychać paska jest prawidłowo naciągnięty.

Nic paska nie słychać , nic nie świszczy , nic nie piszczy , pompa też cicho pracuje.
A wcześniej pisząc o krzyżaku miałem na myśli ten który łączy sztyce kierownicy z maglownicą , z innych aut znam przypadki że się przycierały , ale to też był objaw że zawsze w tym samym miejscu kierownica ciężej chodziła , bez różnicy czy ciepło czy zimno. Ale chyba w Alfach o takich przypadkach nie słyszałem.

No pewnie o krzyżaku słyszałeś w Fordach i Francuzach,Alfa to inna sprawa.

- - - Updated - - -

Ciężka sprawa jak nie ma wycieków,może łopatki w pompie już są podtarte i nie robi odpowiedniego ciśnienia,ale ciężko tak na odległość wystawić prawidłową diagnozę.