-
Buczy po otwarciu drzwi
Witam.Jestem nowym posiadaczem Alfy 159.Nie wiem czy tak powinno byc ale po otwarciu drzwi jak auto jest wyłaczone bez włozonego kluczyka wtedy kiedy zapalony jest wyswietlacz cos w aucie buczy z pod konsoli .tak jakby jakis wiatrak. Kiedy wyswietlacz zgasnie po kilku sekundach wszysko ucicha.
-
-
Może to trzmiel ?? :D
A tak na serio. U siebie też coś takie słyszę, ale nigdy się nad tym nie zastanawiałem wiele i przyjmuję, że to normalne. Cokolwiek by to było...
-
To jest normalne, silniczki do regulacji kierunków nawiewu tak hałasują.
-
Nie, nie to chyba nie chodzi o te silniczki. To jest właśnie takie buczenie, takie "bzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz" :) Coś jak buczący transformator.
-
Moim zdaniem silniczki klimy,kierunków nawiewu nie powinny chodzic jak nie ma kluczyka w stacyjce. Jezeli macie jakies jeszcze propozycje.Pisać.
-
A nie jakieś cewki? U mnie jest pisk ale spod maski.
-
Pisk spod maski też mam, podobnie jak oops2k. Natomiast nie do końca zgodzę się z borys639, gdyż po wyłączeniu zapłonu i wyciągnięciu kluczyka silniczki klimatronika właśnie ustawiają się do pozycji wyjściowej.
-
Ja uwazam ze to jakis zawor,po zaszeniu silnika slychac tez ,po chwili slychac momentalnie jak sie zamknie,wylaczy i cisza,poprostu dziala z opoznieniem
-
Ja też miałem takie buczenie w 159 ale po włożeniu kluczyka się zaczynało po zapaleniu też było słychać tak jak by spod maski ale jak się przysłuchałem buczenie dobiegało spod konsoli w kabinie po tym jak puszczałem sprzęgło i auto ruszało przestawało to buczeć. Do dzisiaj nie wiem co to było wszystkie nawiewy działały i nie było z niczym problemu. misiu7911 to po zgaszeniu to całkiem inny dźwięk do tego co u mnie występował.