-
3 załącznik(i)
Obroty Wariują
Witam...Od niedawna jak odpale auto obroty zaczynaja wariować dojdą do 2 tyś i chwile faluja miedzy 2000 a 2100,później utrzymuja sie na 2 tys i znowu to samo,dodam że nie raz tak sie dzieje przy 1,5 obr. i tez faluje 1500 do 1600..Dzieje sie tak i na biegu jałowym i podczas jazdy jak sie zatrzymuje albo jade powoli..Nie mam juz siły wyczysciłem przepustnice,sprawdziłem miernikiem silniczek krokowy i niby zmienia parametry jak sie kręci tym trybem w środku..podmieniłem tez przepływke na inną i tak samo..Prosze o pomoc bo przyczyn pewnie jest pełno
Dolot był nieszczelny za przepływka ta charmonijka spekała ale ją zwulkanizowałem i lewego powietrza nie ma i własnie po tej operacji sie zaczeła ta wariacja
Nie raz jak go walnie zejdzie powoli do 1100 obr i tak trzyma
Zrobiłem diagnoze Programem fiatecuscan i miałem takie błędy: P0170,P0130,P1173,P0655
-
Kolego co możesz sprawdzićto pompa paliwa-jak z ciśnieniem.
A jak skasujesz te błędy to jakie wracają?
Wykres sondy i integratora sprawdz.No i z obrotami potrafia byc jaja kiedy np nie ma zaworka w kolektorze ssacym
tym od odmy-jak jest za duzo powietrza to beda za wysokie obroty
-
Ogólnie to na falowaniach obrotów w T.S. to chyba już zęby zjadłem. Ile falowań - tyle teorii. A to lewe pow., a to przepływka... jednak w większości przypadków jest to silniczek krokowy. Nas19, a jakiego masz T.S.a po maską? Tzn. pytam czy stary czy nowy, bo w 98r były dwa rodzaje 1.6. Z aluminiową pokrywą zaworów ,czy plastikową,bo to dość istotne...
-
1 załącznik(i)
Witam pokrywe zaworów mam plastikową.jak skasuje błedy to po ponownym odpaleniu wyskakują te P0170,P0130,P1173,P0655Załącznik 80914
- - - Updated - - -
Lewe powietrze raczej odpada bo wszędzie jest szczelnie aż do przepustnicy..przepływka raczej też jest ok bo podmieniłem na inną i jest tak samo.silniczek krokowy niby działa bo parametry sie zmieniają jak sie go zdemontowało i kreciłem tym trybem w srodku to miernik pokazywał wartosci ze sie zmniejszają i zwiekszają.
-
Ok,lewe powietrze moze wpadac ze wzgledu na brak zaworka na odmie,nie mierzy tego przeplywomierz i masz za wysokie obroty-juz to testowalem i sprawdz sobie ten zaworek.Natomiast jak widac cos jest z sonda lambda wiec sprawdz sobie jej napiecie i przebieg na wykresie wraz z przebiegiem integratora i tyle co tu mozna zrobic.Kontrolka temp.wody-moze masz spalona zarowke od sygnalizacji przegrzania no i sprawdz sobie odczyty z czujnika temperatury
-
Nas19 te błędy,które Ci wyskakują można sobie o kant wiadomo czego rozwalić. Żadne z nich nie jest przyczyną falowania. Jasne jak ktoś jest filozofem to każdy na swój sposób może być przyczyna. 10cio letnia Alfa może mieć takie błędy i nie jest w tym nic nadzwyczajnego. Nowy soft w ASO by się przydał. Pytałem Ci się jaką masz pokrywę zaworów ażeby wykluczyć inne opcje. Masz plastikową pokrywę zaworów, więc na 100 % jest to silniczek krokowy. Komputer tego nie pokaże, być może dopiero wtedy pokaże gdy już nie będzie z nim kontaktu. W starszych modelach T.S. oraz przy 147 były inne silniczki krokowe - proste, które się nie psuły. Natomiast później w takim modelu jak Ty masz (i ja też) chcieli coś polepszyć i im nie wyszło, silniczek krokowy był na elektromagnez,który nie trzymał obrotów... dlatego w modelu 147 powrócili do starego rozwiązania. Tak więc nie kombinuj więcej,bo szkoda zawodu - silnik krokowy do wymiany oraz wgranie nowego softa.
-
Kolego masz ECU Boscha M.1.5.5 z słynnym wsród użytkowników nastawnikiem przepustnicy.
Miałem przypadek zawiniętej uszczelki przpustnicy gdzie była nieszczelność i też nikomu nie chciało się tam zajrzeć i czarowali różne czary po czym taka prosta sprawa wyszła i obroty zaczeły normalnie schodzić bo stały za wysoko-to przykład oczywiście.
W starszych ECU 2.10.4 jest układ wtryskowy z zaworem biegu jałowego i TPsem i tam jest deczko inaczej.W 147 jest już EGAS,nastawnik bez linki całkiem elektroniczny i nie ma z nim większych kłopotów akurat.Spróbuj zrobić jeszcze kasacje tych błędów i adaptacje wg przepisu z FESa choćby i sie przejedz troche zeby sie zaadoptowal ale coś nie tak jest z tą sondą.Sprawdz napięcie i jeszcze możesz spróbować reset nastawnika wykoywać z pod FESa ale raczej Całkowity Reset z adaptacja bedzie bardziej skuteczny.Pobawić się tym możesz bo raczej nic nie zepsujesz.Mozesz wrzucic jakies pliki z FESa do obejrzenia
-
darek2116 piszesz,że przyczyną falowania może być...
- ciśnienie paliwa na pompie
- zawór na kolektorze ssącym
- sonda lambda
- czujnik temp.
- lewe pow.
- reset kompa...
... i masa innych rzeczy, przyznam których nawet nie kojarzę ,bo piszesz jakimiś dziwnymi oznaczeniami. Czyli w zasadzie wszystko. Ile jeszcze chłopak ma sprawdzić zanim stwierdzi,że przyczyny falowania mogą być dwie. Brudna przepustnica,albo uszkodzony silnik krokowy. Tym bardziej w jego modelu na bank jest to silnik krokowy.
-
cóż przyjacielu disco,jeżeli nie rozumiesz o czym pisze to musisz troszeczke sie zapoznac z układami wtryskowymi w TSach i jego generacjach.
Przepustnice wyczyścił,trzeba zrobic reset w celu skalibrowania silniczka krokowego-musi znac pozycje minimalna i maxymalna w celu okreslenia biegu jalowego i obciazenia silnika miedzy innymi.
Poza tym błędy sondy,nie mamy informacji dalej o jej napięciu i przebiegu wykresu na rozgrzanym silniku więc obstawiam póki co że jest padnięta
a jesli jest padnieta to sterownik wywala tez klopoty z adaptacja
Zaworek na odmie jesli go nie ma lub jest zablokowany etc będzie wpuszczal za duzo dodatkowego powietrza to samo tyczy sie uszczelki miedzy przepustnica a kolektorem
Poczekajmy na autora tematu
-
Ja wiem, to wszystko może być i nie może... Tak jak pisałem wcześniej, ile falowań - tyle teorii . Jednak z reguły przyczyną jest silnik krokowy, a w jego ,aucie to już chyba na 100%. Przerabiałem ten temat w dwóch 156, 145 . Zawsze pomogło dopiero po wymianie na nowy ricambi orginali, reset kompa i wgranie nowego programu. Sonda gdyby była walnięta to chłopak miałby z Alfą więcej problemów niż z posprzątaniem stajni Augiasza, a poza tym byłby posiadaczem złotej karty na Shellu :) Pewnie , możemy się tu spierać w nieskończoność dopóki kolega nie naprawi swojej maszyny. Ja tylko pisze o swoim doświadczeniu z nierównymi obrotami w TSach.