Pulsujące oborny, autko szarpie w trasie.

Siemanko, to znów Ja nowy nabywca Alfeczki 156 :) w trakcie postoju na beznynce autko (nie zawsze) posiada pulsujące obrony z reguły od 700-1000, mam również zainstalowany GAZ - Sekwencja, tam to już jest trochę inaczej średnio od 900 do 1500 obrotów.
Wiecie może gdzie mam szukać przyczyny?

Druga sprawa to taka, że w trakcie jazdy powiedzmy na 3 biegu, gdy auto się kula nie dodaje gazu - spadają obroty to autem zaczyna szarpać (taka jakby żabka nowicjusza który rusza z jedynki) do momentu, aż nie wduszę gazu zmienię biegu lub go zredukuje.

Za wszystkie odpowiedzi bardzo dziękuje, mam nadzieję że będziecie bardzo pomocni.
Pozdrawiam

to moze byc wiele przyczyn,swiece ,przeplywomierz ,silniczek krokowy czy jak powinno sie mowic nastawnik przepustnicy ,dziurawy dolot czyli ta rura harmonijkowa od przepływomierza do przepustnicy,zapchana odma i pewno jeszcze kilka rzeczy , powodzenia

No okej, a jeden problem wynika z drugiego? Tzn. te obroty wpływają na to, że auto szarpie i problem który posiadam wykonuje obie te czynności?

dokladnie ,np.dziurawy dolot i fałszywe powietrze ,komp nie wie co ma robic ,uwalpny przeplywomierz ,podaje kompowi bledne dane i ten tez nie wie co robic , swiece to sam wiesz,itd