marchewka+dławienie+biały dym. 1.7 boxer

Witam. a więc po krótce opowiem o co chodzi. Moja alfa od poczatku miała jakieś problemy z silnikiem. Byłem u kilku mechaników u siebie w mieście ale żaden nie był w stanie odpowiedzieć mi na pytanie co i jak. Tak to już jest podobno że Ciężko znaleźć specjaliste od boxerów (podobno jeden z forumowiczów z Radomia się zna ale niestety nie odpisał mi na pw:) )
A więc postaram sie jak najdokładniej opisać prace silnika.

Zaczne może od tego że co jakis czas wyświetla się "marchewka" czasem na krótko, czasem jak szybciej pojeżdze po mieście to dłużej. W trasie 100 km zapala się średnio 4 razy na 5-10min. Generalnie po silniku widać że jest coś nie tak gdy przyśpieszam. Na zimnym silniku z jedynki nawet się dławi (na reszcie biegów oczywiscie tez) musze bardzo szybko wrzucić dwójke bo rwie jak szalony (w sensie że dławi sie tak podryguje :) ) , później jak się rozgrzeję to z jedynki sie przestaje dławić ale dalej dławi sie na dwójce i trójce, w trasie na czwórce. To dławienie występuje ttylko gdy jestem na małych (zwykłych) obrotach i chce przyspieszyć wciskając pedał gazu (delikatnie ale też bez przesady-jak w normalnym samochodzie) tak jakby podczas tego przyśpieszania niedochodziło do końca paliwo lub własnie dochodziło go za dużo. Musze wtedy wcisnąc do podłogi pedał gazu albo zmienić bieg. Ostatnio też od kupna samochodu zdarzyło mi się dwa razy że samochód sam wszedł na obroty (dokładnie 2200), musze wtedy albo zgasić silnik albo jak nie mam takiej możliwości to zmiejszyć obroty silnikiem zmieniając bieg, problem od razu znika. Po trzecie z samochodu dymi na jasno, widze w korku po samochodach że z mojej alfy dymi najwięcej, do tego przy otwartym oknie czuć ewidentnie zapach benzyny.

Może ktoś z Was miał taki problem ? Może możecie mi doradzić co robić... Może jakoś da się naprowadzić mechanika na co ma zwrócić dokładnie uwagę ? Ostatecznie może ktoś zna mechanika który by temu podołał w okolicach Radomia albo Lublina ? Szukam też kogoś z kablem, żeby podłączyć alfe pod komputer, może wtedy by cos wyszło ? pisalem na forach lokalnych ale bez odezwu :(

Aha, przy kupnie samochodu własciciel powiedział mi że nie działa jeden cylinder ale ostatecznie tego nie sprawdziłem, może to mieć wpływ na takie zachowanie samochodu ?

Pierwsze co powinieneś zrobic to wykręcic świece i zobaczyć jak wygladają. Drugie-zmierzyc kompresję na cylindrach

jestem laikiem jeżeli chodzi o mechanikie ale chyba świece sprawdzić mogę ?
http://forum.samnaprawiam.com/silnik...18-ts-vt96.htm

podobnie jak tutaj jest w boxerze ? i na co zwrócić uwagę ? czy są zabrudzone czy może od razu lepiej wymienić na nowe ? kompresje na cylindrach można sprawdzić tylko w warsztacie ?

Nie silnik TS to jest zupełnie inna bajka niż Boxer,świece powinny mieć kolor jasno brązowawy,a kompresję zmierzy warsztat,chyba że ktoś z kolegów z forum ma taki przyrząd.

- - - Updated - - -

Wiem do boxerów ciężko jest zdobyć dobrego fachowca,ale na pewno masz w okolicy jakieś warsztaty może pracuje tam jakiś kumaty mechanik spróbuj popytać.

Cytat:

---

Napisał ANET

Nie silnik TS to jest zupełnie inna bajka niż Boxer,świece powinny mieć kolor jasno brązowawy,a kompresję zmierzy warsztat,chyba że ktoś z kolegów z forum ma taki przyrząd.

---

Znajdzie się SPCS15 w Lublinie :) Do tego możliwość podłączenia BXa pod kompa też mam. Problem będzie jedynie z dostępem do kanału/podnośnika w godzinach dziennych, a bez tego przy BX się niewiele zdziała.

jak dla mnie to jak by nie przepalał paliwa albo dostaje zbyt bogatą mieszanke. zobacz czy masz iskre na świecy.jakiego koloru są elektrody w świecy: zobacz czy są brązowe tak jak ktoś pisal czy czarne lub biale.dymienie na bialo świadczy o nie przepalaniu benzyny więc jeśli zapłon będzie ok może warto sprawdzić jaką ma mieszanke bo może być zbyt bogata.

Rzmudzior napisałem Ci pm :))


Dzieki panowie za rady! jak nikt sie nie znajdzie kumaty do alf to zbiore te opinie i jade znowu do tych zwyklejszych mechaników :)) jak coś to prosze pisać jeszcze co to może być albo ktoś może miał podobne objawy

Witam.

Odpowiem Ci w twoim poście. Otóż moje auto miało podobne objawy z wyjątkiem może dymienia. Parę razy miałem wrażenie że może trochę mocniej dymi ale to głównie przy odpalaniu i może ze dwa trzy razy w korku jak stałem jak był niższa temperatura. Co do dławienia to miałem tak że jak wbijałem dwójkę to przy mocniejszym naciśnięciu gazu auto siadało tak jak by się zalewał ( pomagało puszczenie gazu i ponowne wciśnięcie), pod koniec jakieś kilka dni temu miałem coś takiego że jak przyspieszałem to szarpał strasznie. Objawy te ustąpiły, nie ma szarpania przy przyspieszaniu ani duszenia się na dwójce. Resetowałem kompa poprzez odłączenie akumulatora prawie przez 24 godziny. Dało to tyle że wtrysk przestał się świecić na stałe. Ale po przejechaniu kilku kilometrów zaświecił się ponownie (gasł po dodaniu gazu). W dniu wczorajszym (sobota) żona jechała do pracy i mówi że zapalił jej się wtrysk jak coś odbiło się od podwozia (mam bardzo niskie auto) i świecił się całą drogę, w drodze powrotnej też coś jej nie pasowało. Na starych świecach nie palił na dwa gary jak był zimny, jak się zagrzał to też nie było do końca ok przy odpalaniu. Teraz odpala bez problemu tylko ten wredny wtrysk się świeci. Co do świec to są to NGK płaciłem jakieś 180 zł za 4 szt. Przewody nie wiem jakiej są firmy bo nie wziąłem pudełka od mechanika ale były tańsze miały kosztować 161 zł ( ale dał mi rabacik) mówił też coś o przewodach Bosh w cenie jedynie 600 pln. Materiały były kupowane w hurtowni Hart z Opola. Na allegro i w necie nic nie znalazłem. Co do samych świec to mam mieszane uczucia bo wszyscy je polecają ale moje padły na amen po 50.000 kilometrów. Są jeszcze jakiejś japońskie firmy DENZO.

Spalanie miałęm na poziomie 12 -13 L a powinno być w okolicy 8,5 - 9 bo takie już osiągałem.

no to ja już nie wiem.. u mnie jak mocno się wciśnie gaz to jest wszystko lux, problem występuję tylko przy lekkim wdepnieciu gazu i to nie zawsze :/ spalanie mi sie wydaje że jest w normie... No nic we wtorek podłącze alfunie pod kompa, zerknie sie na świece i może się coś uda wywnioskować...

Panowie jeszcze jedno banalne pytanie :) nie działa mi otwieranie bagażnika od środka. Wymieniłem dziś siłowniki, klapa lata jak szalona ale chciałem sprawdzić czy odbija (bo jak przekręcam kluczyk to troszke odbija na tyle że juz nie musze podnosić kluczykiem albo rzucać zakupami o ziemie ale to i tak jeszcze nie jest zamierzony efekt, jak będzie cieplej to sie dobiore do zamka i go wyreguluje) i mimo że wczesniej był dźwięk otwierania to teraz kompletna cisza...