Printable View
Czesc,
Tak jak w temacie, prosilbym aby każdy kto ma dostęp do tasmy mierniczej i posiada koła w rozmiarze 195/65/R15 jakby zmierzył wysokośći mędzy gruntem a środkową częścią łuku tylnego błotnika. Mam wrazenie glupie, ze auto bardzo siedzi, jak z tylu siada 2 osoby naprawde sredniej masy jest jeszcze gorzej. Latem jezdzilem na 55/R16 i skonczylo sie przetarciem dziur w nadkolach. Dziwne.
Felgi 15 i 16 moje oczywiscie oryginalne do 156.
pomiędzy krawędzią nadkola a górą opony mam 7cm - bez obciążenia.
Dzieki za odp. Dla mnie bardziej miarodajne byloby mierzenie calosci auta tzn od gruntu, styku opony z ziemia do srodka luku blotnika, prostopadle I
U mnie jak u kolegi 7cm
Jakie masz zawieszenie może amortyzatory lub sprężyny już niedomagają
Od podłoża do błotnika mam 69 cm. Opony 195/65x15'
Od początku tak masz czy dopiero teraz zauważyłeś że auto siada? Może poprzedni właściciel włożył inny zawias.
A jakie kolego masz nadwozie. Sedan czy SW? Jak SW to może nivomaty i dlatego tak siedzi.
Jeśli sedan to sprawdź skuteczność tłumienia amortyzatorów, jeśli będzie ok to wymień sprężyny a jeśli będzie słaba to będziesz musiał wymienić komplet sprężyna + amor.
Ostatnio tak jakos sie mi to niepodoba. Autem jezdze 4 rok - amortyzatory podczas badan przegladowych wypadaja dobrze, moze zatem sprezyny. Ja mam tylko 56cm od popodloza do srodka luku tylnego blotnika. Prosze zebyscie podali swoja wysokosc tak jak podal Aster156
KornelPL mam prawie ten sam problem co Twój ;) Jak jest pusta to stoi jak koza, a wystarczy, że na tył wsiądą 2 osoby i już tyłek bardzo mocno siada, a jak dodatkowo jest bagaż to (choć nie jestem w 100% pewien bo nie pamiętam) to część opony się zaczyna chować w nadkole. U mnie padnięte amory i zmęczone sprężyny, na przeglądzie amory miały 40%
No to sami sobie odpowiedzieliście na pytanie. Sprężyny do wymiany. Jak na przeglądzie wychodzi ,że amor dobry a siada jak posadzisz tesciową po obiedzie na tylnej kanapie to czas na zmiane spręzyn bo zrobiły się gumowe. Alboś za dużo stukał kobietke na tyle i padły:D heheheh . JOKE . Ja tak miałem w moim SW jak wsadziłem kilka reklamówek z zakupami to siadał jak bym na "airraidzie" posadził . Przez to kupiłem całe zawieszenie sportowe obniżane ale za to sztywniejsze.. Ty kup poprostu nowe sprężyny jak niechcesz jezdzić po ziemi
Dziwne. U mnie przy maksymalnym dociążeniu tyłu (amory siedziały na odbojach,jeszcze na starych amortyzatorach) koła nie obcierały o nadkola. Może dlatego że nadwozie SW.Cytat:
Napisał KornelPL
Nie zmienia to faktu że masz "springi" do wymiany tak czy siak,jak fundusze pozwalają najlepiej od razu amorki i osłony z odbojami też.