Niedogrzany silnik

Otoz problem tkwi tak jak w temacie...ale szerzej: temperaturka dochodzi do granic 60-70 stopni...wiadomo ze to za malo nawet w ostra zime....wynieniony zostal termostat wraz z czujnikiem i w sumie nadal jest to samo....nie wiem czy "ten typ tak ma" Autko kupilem w listopadzie wiec nie mialem okazji jezdzic w gorace dni, ale nawet w trasie temperatura nie przekroczyla 70 stopni....raz tylko jadac dlugo dlugo w korkach doszlo do optymalnego poziomu 90 stopni. Pytanie tkwi w czym moze lezec problem, ewentualnie czy tak jak mowilem " ten typ tak ma"?

podłącz do kompa i przekonaj się na własnej skórze, że nieopisana kreska na wskaźniku, pomiędzy 50 a 90 to około 80 stopni (a nie 70)
masz starszy typ termostatu który otwiera się przy 78-82 stopni
można kupić nowszy, który robi to przy 88 stopniach

gdybyś poszukał to sam byś to tu znalazł, bo temat wielokrotnie wałkowany...

A jak uważasz, że masz niedogrzany silnik to w tę porę jedź powyżej 2 tys obr. i rozważnie używaj ogrzewania ;-)
Mac!ek wszystko Ci wyjaśnił w jego poście.

Brakuje jakiejś informacji w tym temacie:
http://www.forum.alfaholicy.org/147_...n_spark_v.html
PO CO ZAKŁADASZ NOWY?????