Ciężki rozruch po wkręceniu na obroty gaśnie BOXER

Mam problem z moim autem problem wygląda następująco. Trzeba bardzo długo kręcić zęby silnik zaczął pracować ale gdy już odpali po wielu próbach to albo pochodzi z kilka sekund i gaśnie albo chodzi sobie ładnie na wolnych obrotach i jak nacisnę gaz to auto zamiast wkręcać się na obroty to gaśnie. Gdy już mi załapie na benzynie i zaraz przełączę na gaz to silnik chodzi normalnie wczoraj wjechałem na gazie do garażu bo auto kilka dni stało na polu i gdy wysiadłem z samochodu z pod maski wydobywał się dziwny dźwięk z okolicy szabelki (takie bulgotanie jak by).
Myślę że to wina układu paliwowego możecie mi wytłumaczyć jak go sprawdzić?

Ja bym wpiął manometr miedzy pompę a wtryski i spojrzał na ciśnienie paliwa, bo może być za niskie z powodu pompki paliwa - pierwszy, najprostszy i bardzo często celny strzał w autach z LPG.

Musze tylko zdobyć manometr :P pompę słychać że pompuje kilka razy udało mi się przy gazować na benzynie a jak puściłem gaż to auto spadało z obrotów i gasło :(

Rzmudzior dobrze pisze sprawdz to a potem daj info możliwe jeszcze ze masz tak zabity filtr paliwa ze nie podaje paliwa albo wtryski zapchane

Jutro wszystko sprawdzę a gdzie znajduje się ten filtr paliwa?

Cytat:

---

Napisał wube

Jutro wszystko sprawdzę a gdzie znajduje się ten filtr paliwa?

---

Pod autem, przy tylnym, prawym kole, pod czarną, plastikową osłoną :)

Dzisiaj gdy wróciłem ze szkoły alfa odpaliła mi normalni jak by nigdy nic gdy przy gazowałem też się nie dusiła tylko obroty spadają za bardzo po puszczeniu gazu :P