Stacyjka

Witam forumowicze!
Mam następujący problem z stacyjka, wkurzało mnie to gdy po odpaleniu samochodu musiałem cofnąć kluczyk z powrotem żebym mógł zapalić światło ogrzewanie itp.
Wiec rozmontowałem stacyjkę, mam już ja na wierzchu, prosto było gdyż ktoś już kiedyś przy tym grzebał i założył śruby zwykle zamiast zrywanych.

Podpowiedzcie co mogło się tam stać?? ja niczego zniszczonego nie widzę, kiedyś na forum czytałem ze jakiś bolec się tam wytarł.
Zauważyłem ze stacyjka włącznie z ta czarna kostka jest nowa, bo na tych częściach pisze TRW.
Z góry dziękuje za odpowiedzi:) pozdrawiam:)

rozbierałem moją kiedyś (i kilka innych), ale z Twojego opisu nie bardzo wiem co się stało
chodzi Ci, że nie wrócił kluczyk z pozycji rozrusznika?
trzecie zdjęcie, sprawdź, czy tarcza obraca się swobodnie, jeśli nie, musisz wyjąć ten cylindryczny kołek, co jest na środku i wyjąć tarcze z zębami (tylko pamiętaj, żeby wróciła w takim samym położeniu względem ośki) i pod nią jest plastikowe zabezpieczenie, które uniemożliwia na zapalonym silniku przekręcenia klucza na rozrusznik - prawdopodobnie to się przesunęło i powoduje opory w obracaniu tarczy
jeśli nie to, to trochę dziwna sprawa, bo sprężyna w środku jest dość mocna i cofa stacyjkę dość zdecydowanie
może jeszcze być wkładka na klucz uszkodzona i stawia opór, ale jak nie mam tego w ręku, to Ci nie odpowiem

Kolego może trochę źle napisałem:) chodzi mi o to ze gdy odpalę samochód, i chce włączyć światła, ogrzewanie itp. to musze kluczyk przekręcić trochę w stronę(jak gdybym gasił auto) a chyba tak nie powinno byc...

mhm, to wg mnie musisz sprawdzić sam włącznik zapłonu, który wyjąłeś z korpusu, napędzany jest przez 4 bolce, może tam jest luz, albo sam włącznik jest uszkodzony
podepnij go do instalacji i odpal nim auto i zobacz co się dzieje, może to pozwoli Ci rozwiązać problem

Kolego sama wkładka spoko chodzi leciutko i wogole, dopiero gdyż założę ta kostkę to coś ciężko, psiknolem preparatem do styków może coś się polepszy..( czytalem na forum kiedys ze tam jest ten plastik co zabezpiecza przed ponownym uruchomieniem rozrusznika) wiesz kolego czy można taka kostkę dostać gdzieś?? w poprzednim samochodzie( golf 3) (tez wymieniałem ta kostkę i zamienników jest wiele) ale jak wiadomo jest to alfa :) znając życie gość w motoryzacyjnym wytrzeszczy oczy na ta nazwę auta:)

nie wiem jak z zamiennikami, ale jak masz wyjęty włącznik, to spróbuj odpalić samochód przekręcając tym pierścieniem i zobacz co się dzieje, tylko uważaj, żeby na pewno cofnąć go kiedy silnik zagada, bo tam nie ma sprężyny! włącznik w korpus powinien wejść z niewielkim oporem zatrzasków i tyle

Koledzy poskładałem wszystko do kupy tak jak było:) ale nie mogę odpalić suta świeci się ten kluczyk i samochód nie chce za cholerę zagadać;) możliwe ze się coś zablokowało??:)
Wstyd się przyznać ale akumulatora zapomniałem odłączyć jak ta operacje robiłem:) podpowiedzcie jak sobie z tym poradzić:)



Poradzilem sobie juz z tym przez przypadek nei zalozylem tego plastiku co szczytuje z kluczyka imo:)