-
[166] rozrząd 2.4 JTD
witam
co mogło sie stac dotąd chodziło wszystko wporzadku a dzisiaj rano odpalilem i slysze straszne piszczenie z rozrządu :evil: .przejechalem sie i ciągle piszczy czyżby któraś z rolek była uszkodzona ?
robiłem rozrząd 8 tys km temu wszystko bylo wymienione
-
Podjedż do warsztatu i niech nasmarują kółko-napinacz który piszczy i będziesz miał z głowy.Trzeba taki zabieg robić dwa razy w roku.
-
caly czas piszczy? czy tylko na zimnym silniku?
-
cały czas piszczy równo z obrotami
zrobie tak jak kolega garos radzi a samemu moge to nasmarowac towotem czy jest specjalny preparat
-
nie wiedziałem ze takie coś sie robi dwa razy w roku i ze wogole powinno sie to smarowac pozdro
-
Mam to samo, ale raczej odradzał bym smarowanie. Ja w sobotę jadę do kumpla i wymieniam całą rolkę. Aż strach myśleć co by się stało gdyby poszło łożysko :(
-
Piszę z doświadczenia,miałem taką samą sytuację i w zaufanym serwisie Alfy i Lancii www.lanciateam.pl tak właśnie mi powiedzieli.Samemu nie smaruj,trzeba chyba zdjąć kółko i nasmarować,a tu będzie potrzebna blokada rozrządu.
-
plecam nasłuchanie która to rolka , sprawdzić luzy i bicia na łożysku , smarowanie na krótką mete , lepiej nie męczyć paska.
-
i juz moge powiedziec co sie stalo straszna bida po lekkim nasmarowaniu gwintów srub mocujacych przestalo piszczec i juz bylem :D do czasu az nie pekła mi jedna ze srub trzymajacych napinacz
teraz sie zastanawiam czy te nasmarowanie mialo cos wspólnego z tym
-
piszczały sróby mocujące , :shock: