Falowanie obrotów - chcę się tylko upewnić
W mojej alfie 146 1.4 TS V16 '99 jakiś czas temu zaczęły falować obroty ale tylko na postoju na biegu jałowym/sprzęgle. Gdy podczas jazdy wcisnę sprzęgło i puszczę gaz to obroty ładnie spadają, stabilizują się książkowo i jest ok ale gdy zahamuję (albo alfa będzie się baaaardzo powoli toczyć) to skacze mi z 500 do 1500, czasami nawet gaśnie. Kontrolki od błędów nie świecą się.
Z tego, co wiem to w tym modelu nie czyści się silniczka krokowego więc stawiam na przepustnicę. Może ktoś ma inny pomysł?
Aha: filtry zmieniane, świece także. Benzyna bez gazu. Nie ważne, czy silnik jest nagrzany.