Koło alternatora wymiana ze zwykłego na koło ze sprzęgiełkiem

Witam zastanawiam się nad wymianą koła na altku ze zwykłego na to ze sprzęgiełkiem ponieważ napinacz trochę sobie skacze a nie jest to dla jego zdrowia ponieważ szybciej pozbędziemy się tulejek w wyniku czego napinacz do wymiany.

Zauważyłem że taka operacja pomaga na skaczący napinacz już w kilku samochodach np. pierwsza generacja TDI gdzie z czasem wydobywa się orkiestra spod maski a napinacz skacze jak szalony po zamianie koła na koło ze sprzęgłem wszystko pracuje równo i zero cwierków nie ten samochód.

Zaznaczam że wszystko mam sprawne typu obydwa napinacze rolkę oraz koło dwumasowe na wale naciąg paska też jest prawidłowy.
Co o tym sądzicie czy ktoś już przeprowadzał taki zabieg podmiany zwykłego na to ze sprzęgłem jeżeli tak to jakie rezultaty.
Samochód to 156 2.4 JTD 99r.

szczerze powiedziawszy to bardzo dziwne że nie masz takiego sprzęgiełka , bo wydaje mi się że wszystkie jtd miały to koło alternatora ze sprzęgiełkiem ;


w moim jtd16v miałem zablokowane to sprzęgiełko to strasznie napinacz drgał i szarpało paskiem , wymieniłem to kółko z tym wolnobiegiem na nowe , i pasek się uspokoił i napinacz też przestał drgać ,

bez obaw wymieniaj