Brak wspomagania

Zastanawiam się czy nie powinienem założyć własnego forum bo co chwilę coś mi sie sypie i widze praktycznie samoe moje posty.

W każdym razie, dzisiejszy problem to wspomaganie a w zasadzie jego brak.
Podczas parkowania tylem ( na dwa razy ze względu na super promien skrętu w tych samochodach) przy maksymalnie skręconej kierownicy coś zaskrzypiało w ukladzie kierowniczym i nagle totalnie straciłem wspomaganie.
Zastanawiam się teraz co mnie czeka. Czy wymiana pompy czy coś innego. A może wystarczy jakaś operacja związana z płynem do pompy ?
Nie wiem czy to coś wspólnego ale piszczy mi od czasu do czasu pasek.
Zasugerujcie mi jeszcze proszę gdzie w warszawie mogę znaleźć mechanika, niekoniecznie związanego z salonem alfy. Chodzi mi o człowieka ktory zajży, sprawdzi i powie co może mnie jeszcze zaskoczyć.
Samochód kupiłem do jazdy po mieście i nie chciałbym raczej odwiedzac serwisu aso ze wzgledu na koszty.
senkju

- - - Updated - - -

dodam że olej w zbiorniczku jest na max i nie wycieka nic.

A ładowanie jest? Może pasek puścił?

Zawór przelewowy w pompie sie zablokował w pozycji otwartej, ciśnienie idzie bokiem zamiast na maglownicę, albo puścił zawór w maglu.

Test - na wylączonym silniku pokręć kierownicą. Jak chodzi bardzo ciężko to przelew w pompie. Jak chodzi cięzko w jedną stronę i dość lekko w drugą - zawór na maglu.

A więc, w każdą stronę kręci się jak w ruskim czolgu. Jeśli to przelew, to co ja mogę biedny z tym zrobić ? :)

Cytat:

---

Napisał singletwin

A więc, w każdą stronę kręci się jak w ruskim czolgu. Jeśli to przelew, to co ja mogę biedny z tym zrobić ? :)

---

Naprawić ;)

Serio, kup nową pompę.

Bez problemy zrobisz to samemu jeśli masz dobrze wyposażony garaż około 3-4h roboty z tym jest jak wszystko idzie sprawnie

powiedzcie mi skąd brać części ( w sensie tego typu pierdoły). Kupować nowe czy raczej zastosować używkę? znalazłem między innymi coś takiego http://www.okazje.info.pl/szukaj/alf...ania/ceny.html
Średnia cena 200-300 zł nie jest jakaś przerażająca, tylko czy to dobre części?
Montaż w garażu odpada. Mieszkam w centrum wawy i jedyny garaż ktory ten samochód widział to ten podziemny w złotych tarasach :)
Więc zostaje kwestia dojechania do jakiegoś mechanika. Ciekawe czy to jest realne skoro po jednym obrocie kierownicy jestem już spocony :)

Popatrz na forumowym bazarze

no to laweciak, kup używkeale tak żeby była z gwarancją najlepiej, jest tego na alledrogo.

Napisz jak się sprawa skończyła ;)

a wiec, poszła pompa wspomagania i nie tylko. Tak jak pisalem wczesniej, podczas parkowania tylem przy maksymalnie skreconych kolach usłyszałem cholernie glośny zgrzyt, ktory skutecznie pokroił mój organ pompujący krew, na kawałki.
Okazało się że zepsuła się pompa wspomagania (rozpadła się) a jej cześci/drobiny/opiłki, poleciały dalej w stronę maglownicy, dla której to był za duży cios. Po wysłuchaniu kilku dowcipów o alfie (sprzedanych przez mojego szwagra, posiadacza bmw) oddałem samochód do mechanika. Miałem tam jeszcze kilka innych mniejszych usterek o których wymiane, naprawe poprosiłem więc listę z cenami napraw umiezczę niedługo. Mechanik jest z warszawy i działa całkiem sprawnie wiec jak tylko sprawdze jego pracę to też dam namiary.