Pada deszcz , jest zimno - NIE piszczy , jest sucho i ciepło dźwięk przypomina zażynanie świni. Jeszcze jedna sprawa w momencie pisku naciskam hamulec i pisk przestaje. Dźwięk jest ewidentnie z lewej strony. Od czego zacząć poszukiwania przyczyny ?
Printable View
Pada deszcz , jest zimno - NIE piszczy , jest sucho i ciepło dźwięk przypomina zażynanie świni. Jeszcze jedna sprawa w momencie pisku naciskam hamulec i pisk przestaje. Dźwięk jest ewidentnie z lewej strony. Od czego zacząć poszukiwania przyczyny ?
Miałem także taki pisk z tyłu, po naciśnięciu hamulca pisk znikał, okazało się, że grzeje się tylna lewa tarcza hamulcowa.klocki i tarcze były już na wykończeniu więc wczoraj wymieniłem. Rozebrałem także tylne zaciski lewy był nie do ruszenia, po wyjęciu tłoków zacisków, nasmarowałem specjalnym smarem wyczyściłem i teraz jest ok.
Dzięki Romek za sugestie. Jutro wjade na kanał i to sprawdzę.
Mnie tez to czeka,klocki juz zamowione:)
Sprawdż czy ci się hamulce grzeją. W moim aucie lewa tylna tarcza była bardziej zużyta od prawej a klocki były cieńsze o około 2mm od klocków z prawej strony.Tłoczków zacisków nie dało się wcisnąć bez odłączenia zacisków i od auta i rozebrania.
Klocki i tarcze wyglądają okej , kwestia czy faktycznie się nie przegrzewa jakaś tarcza czy klocek. Jutro jestem umówiony do mechanika , zobaczymy co wymodzi.
Efekt dźwiękowy, który opisujesz przerabiałem już we wszystkich samochodach, które miałem z hamulcami tarczowymi. Charakterystyczne jest to, że piszczenie ustaje po wciśnięciu hamulca. Zawsze pomagało przeczyszczenie zacisków hamulcowych.
Zrób sobie rundkę i zaraz po niej obmacaj wszystkie felgi. Ta "non stop" hamująca będzie wyraźniej cieplejsza. Wtedy będziesz miał pewność, że hamulec trzyma.Cytat:
Napisał losdamianos
witam mam podobny problem pisk z przodu w lewym kole . Problem z piszczeniem zaczął się kiedy klocki i tarcze się kończyły wymieniłem tarcze i klocki z przodu brembo + ferodo po wyjechaniu z aso przez chwile było ok ale po przejechaniu kilku km znowu nasilał się pisk , przed założeniem klocków i tarcz zaciski miały być "czyszczone i smarowane" , klocki i tarcze nowe więc szczerze nie wiem w czym leży problem , z góry dziękuje za podpowiedzi (wyczytałem ze po czyszczeniu zacisków piski ustępują może poszli w aso na łatwiznę i z biegu nie czyszcząc nic założyli tarcze i klocki ) i to powoduje dalsze piszczenie czy problem może być inny ?