sam przełącza z gazu na benzynę

Myślałem, że dział LPG mnie ominie, tzn. wszystko będzie OK z instalacją i jedyne co, to nie obce mi będą posty w dziale 147... aż do dzisiaj, stąd to mój pierwszy post w tym dziale:)
Mam kłopot, ponieważ nagle zaczęło się dziać, że auto samo przełącza się z gazu na benzynę pomimo, że gaz jest w butli. Jak wygaszę silnik i włączę ponownie działa na gazie - jest OK, ale znowu tylko przez jakiś czas. W momencie gdy przełączy się na benzynę w trakcie jazdy już z gazu nie mogę korzystać. Zauważyłem dodatkowo, że po ponownym włączeniu auta i uruchomieniu gazu świecą się wszystkie diody - tak, jakby gazu była pełna butla, a tak nie jest :). Nie mam pojęcia co mogę posprawdzać i w jaki sposób - nie dotykałem się nigdy gazu.
Moje autko to 147, 2.0 z instalacją Prins.

Hmm... Od kiedy masz instalację??
Przy jakich warunkach przerzuca?? Pod obciazeniem?? Po jakimś czasie? Po mocnym rozgrzaniu silnika?
Kiedy była regulowana instalacja i wymieniane filtry?/
Miałem podobnie tylko na STAGu i winą był zasyfiony reduktor. Nie można było ustawić ciśnienia i nie trzymał go.
Po wyczyszczeniu parownika benzyną nitro i wymianie membran przeszło

Na instalacji jest przejechane jakieś 15 tys. km, więc nie jest to dużo jeśli chodzi o kolejne regulacje lub wymiany.
Zastanawia mnie jednak fakt, iż po podłączeniu kompa wyświetlił się błąd sondy lambda i P1178. Być może one powodują, że tak się przełącza ???

ECU benzyny nie jest w stanie zmusić gazu do przejscia na Pb. Błąd może być następstwem przerzucenia. A jeżeli źle wyregulowana instalacja zabiłeś sondę. 15tyś więc filtreki się kłaniają... za mało info...

Witam. Kiedy jest bardzo gorąco moja 164 sama się przełącza z gazu na benzynę. Chwilę jadę na benzynie i znowu sama się przełączy na gaz. Dodam tylko ,że rano kiedy jadę do pracy i jest w miarę chłodno i gdy wracam wieczorem wszystko jest ok i na dystanie 30 kilometrów chodz cały czas normalnie na gazie. Dzisiaj fachowiec od gazu podłączył mnie pod laptopa. Stwierdził ,że dzieje się tak, ponieważ komputer co jakiś czas dostaje sygnał , że w czasie jazdy obroty spadają poniżej 400 na minutę i wtedy centralka głupieje i przerzuca na benzynę , tak jakbym zgasił silnik. Komputer od gazu bierze impuls od jednej z cewek zapłonowych. Klient powiedział mi , że ciśnienie gazu jest ok, czujnik temperatury reduktora też, i że podłączenie komputera do obrotomierza rozwiąże problem. Dziwi mnie to , że przez 40 tysięcy kilometrów było dobrze, a on powiedział mi , że od początku zle to było zrobione. Proszę was o poradę, bo nie do końca coś mi tu pasuje.

Jedź do innego gazownika.Sprawdź czy cewka nie pada.

Też mi się wydaje, że cewka klękać zaczyna. Nie wiem jak jest w 164 ale zamień cewki miejscami i zobacz czy coś pomogło

Dzięki wielkie. Teraz zobaczyłem że komputer od gazu jest podpięty pod jeden z modułów zapłonowych. Jutro założę inny i sprawdzę , czy coś pomogło. Jeśli nie , to czy radzicie tak jak mi ten gazownik powiedział podpiąć komputer od gazu pod obrotomierz??

Witam, mam taki sam problem, w sensie sam przełącza z gazu na benzynę tylko że u mnie się tak dzieje gdy pada deszcz... Jak jest sucho i ciepło to wszystko działa bez zarzutów. Podejrzewam przewód impulsowy z cewki, tylko który to jest bo wychodzą dwa, jeden brązowy, a jeden chyba biało-zielony. Moja instalacja to BRC I generacji.