Witajcie Koledzy!!
Czy ktos dysponuje linkami do opisow lub jesw w stanie wytlumaczyc mi jak dziala skrzynia Sportronic w Alfie??Czy jest to automat czy jakis rodzaj sekwencji??
Z gory dziekuje
Printable View
Witajcie Koledzy!!
Czy ktos dysponuje linkami do opisow lub jesw w stanie wytlumaczyc mi jak dziala skrzynia Sportronic w Alfie??Czy jest to automat czy jakis rodzaj sekwencji??
Z gory dziekuje
Sportronic, Tiptronic tak jak innego typu "Panasonic" to marketingowy bełkot.
Typów ASB, ze względu na zasadę działania, to jest kilka to by był dłuższy wykład.
Spróbuj bardziej sprecyzować o co Ci chodzi.
A nie chodzi Ci chyba o link do instrukcji serwisowej lub diagnostycznej?
Skrzynia w 166 to jak najbardziej klasyczny automat sterowany elektronicznie z możliwością sekwencyjnego wymuszania biegów.
Konstrukcje tego typu od dziesięcioleci rozwijane są ze szczególnym upodobaniem w USA.
Generalnie dość trwałe acz skomplikowane i delikatne.
Inaczej mówiąc dość łatwo je zabić.
Ale żywotnością przewyższają silniki.
Producent: ZF (Niemcy)
Typ: 4HP20
Najogólniej jest to:
Przemienik momentu obrotowego czyli konwerter.
Do tego zespół sprzęgieł i przekładni planetarnych.
Całość sterowana elektrozaworami na płycie sterującej.
A wszystko pracuje w kąpieli olejowej.
Rozumiem, że zastanawiasz się nad zakupem 166 tą skrzynią.
Dyskusji nie musimy na tym kończyć.
Jeżeli masz jakieś pytania uzupełniające to zapraszam.
Pozdrawiam
Trwala ale delikatna??:)
Masz racje zbyt ogolny zakres pytania z mej strony.
Zastanawiam sie poprostu czy sportronic nie zabija nazbyt osiagow 3000 v6?
Widze ze masz taka wlasnie skrzynie w polaczeniu z tym silnikiem.Miales mozliwosc porownac to kiedys ze zwyklym manualem?Czy w warunkach nielaboratoryjnych odczuwa sie znaczaco roznice w przyspieszeniu?I jak wyglada w automacie moment "miedzybiegu"??Dlugo sie zasstanawia zanim zmieni przelozenie??
pytam pytam pytam bo szukam 166 dla siebie pare miesiecy i zaczynam juz chyba "schodzic" wiec z gory przepraszam za upierdliwosc:)
Subiektywnie wręcz odwrotnie.Cytat:
Napisał perrodeltango
Obiektywnie tak. Jeżeli by patrzeć na tabele osiągów.
Moja stabilnie osiąga "licznikowe" 240km/h i chce więcej ale się biję.
Jeżeli chodzi o przyspieszenia to stabilnie uzyskuje te wynikające z tabeli.
W praktyce to ze startu z pod świateł pałuje wszystkie GTi-podobne "młodych wilczków".
Ale wynika to z tego, że pretendent musi w tym czasie przewachlować z dwa lub trzy razy.
Po każdym przewachlowaniu zostaje o pół samochodu.
Gorzej jest z nowymi dieslami np.BMW 3.0 też w automacie.
Tak, ale nie w ekstremalnych warunkach.Cytat:
Napisał perrodeltango
Generalnie zespół napędowy 166 3.0 z manualem jest rewelacyjny.
Ale moim zdanie do limuzyn pasuje lepiej automat.
Właściwie to nie ma tego momentu.Cytat:
Napisał perrodeltango
Ciągnie cały czas.
Nawet można powiedzieć, że dostaje się dodatkowego kopa.
Przy założeniu, że butujesz do końca.
Jeżeli masz dużo czasu to poczytaj moje posty trochę o tym pisałem.
Ewentualnie Kolegi blackalfa166, który jest w posiadaniu 2szt z automatem.
Jeżeli decydował byś się na wersję z automatem to tylko 3.0.
Poza tym musisz koniecznie poprosić osobę, która ma choć minimalne doświadczenie w automatach.
Tutaj kilka linków na początek:
http://www.bmwm.beep.pl/artykuly/aam/aam.htm
http://olczak.home.pl/body/index.html
http://www.automat.pl/news.php
Miłej lektury.
W razie jakiś niejasności to śmiało pytaj.
Pozdrawiam
DZIEKI sliczne za wyczerpującą odpowiedz. Mam nadzieje ze niedlugo pochwale sie zakupem:)))
no to i ja coś dorzucę od siebie
skoro się zastanawiasz to znaczy że zasłyszałeś jakąś kiepską opinię albo miałeś wątpliwą przyjemnośc jechać innym automatem lub pseudoautomatem w jakimś starym aucie albo z mechaniczną skrzynią obładowaną siłownikami imitującą autoamat.Cytat:
Napisał perrodeltango
Faktycznie w starych autoamatach podczas jazdy odnosi się wrazenie jakby ślizgało się sprzęgło - obroty wzrastają opadają a efekt nie jest współmierny do tego co się dzieje z autem. Biegi zmieniają się długo a dynamiczna jazda to katorga.
ja bylem przeciwnikiem automatów bo takimi jak opisalem wyżej miałem mozliwość jeżdżenia. Ponadto na stronie cuoresportivo.pl przeczytałem że własnie skrzynia automatyczna zabiera ogromną część mocy silnika 3.0 i autor tego przewrotnego panegiryku nie poleca zakupu AR 166 ze skrzynią automatyczną. Wtedy nie mając pojęcia o tym automacie z alfy wziąłem to bardzo do siebie. Dzisiaj natomiast bardzo mnie ubawia ten wywód autora tamtych słów, Pana który zresztą próbuje sprzedać swoją 166 rocznik 98 za 30 tys zł i tak to ogłoszenie się przewija w necie od 3 lat około :-)
teraz już wiem że róznica w przyspieszeniu czyli 7,8 manual i 8,5 automat nie wynika z zabierania mocy przez automat a jedynie jest spowodowana różnicą przełożeń w skrzyniach. Ale ciekawostką jest że co prawda do setki automat jest o setne wolniejszy ale na trasie i szybkich redukcjach nie ustepuje !
ale nie o tym będziemy dyskutować
Tak jak napisał kolega kmito automat zastosowany w AR166 to automat pełną gębą zaprojektowany i wyprodukowany przez jedną z najlepszych firm zajmujących się skrzyniami firmę ZF to ich skrzynie jeżdżą najmocniejszych BMW, Mercach, czy AUDI. ZF produkuje mocne rzeczy ale.... :!: Powszechnie mówi sie o tym że skrzynie w AR166 to skrzynie 4HP20 i jest to prawdą ale było kilka podtypów tej skrzyni i jak juz będziesz kupował swoją bellę z automatem to musisz wiedzieć że do 99 roku do marca były wkładane nieco słabsze skrzynie inaczej oprogramowane i mające mniejszy zapas bezpieczeństwa w przenoszeniu momentu obrotowego. Po marcu 99 roku zastosowano ciut mocniejsza przekładnię inaczej oprogramowaną zdolną wytrzymać o wiele więcej.
Jak ja się przekonałem do automatu? Szukałem AR166 3.0 z manualem i jeździłem wieloma takimi samochodami podczas oględzin. Swojej alfy szukałem dlugo bo jakieś 1,5 roku zanim znalazłem to co chciałem. Bylem podniecony przyciskiem STR i tą mocą która wyrywała się i krzyczała z pod maski. Ponieważ długo szukałem czarnej alfy z beżowym środkiem i wiele takich widziałem w agonalnym stanie po jakimś roku poszukiwań znalazłem w necie ogłoszenie jedno z wielu które wczesniej mnie nie interesowały czyli Srebrna AR166 z czarna skóra i automatem. Zupelne przeciwieństwo tego czego szukałem a że była blisko mnie to postanowiłem ją obejrzeć z nudów.
sceptycznie nastawiony poprosiłem o jazdę próbną. Wsiadłem odpaliłem wrzuciłem D i ruszyłem. Pierwsze światła noga nerwowo poleciała na hamulec chcąc wcisnąc sprzęgło. Wylądowaliśmy prawie na szybie przedniej :-). później już się pilnowałem i po 5 minutach jazdy w Łódzkim korku stało się ... ZAKOCHAŁEM SIĘ ... o rany jade jedną ręką i jedną nogą wygodnie rozwalony w fotelu i mam w d.... wahlowanie skrzynią ... mogę się zrelaksować i pomyśleć zupełnie o czymś innym ... wsluchac się w muze - wyciszyć emocje itd. Bajka. Powiedziałem gościowi że jesli ma czas to podjedziemy na stacje i zatankuje za swoje i pojedziemy gdzieś dalej bo chyba się skuszę na ten samochód. Gość zgodził się zalałem za 100 i pomkneliśmy przez miasto na trasę gdzie chciałem zobaczyć jak to auto się zachowuje w trasie. W między czasie gośc powiedział ze nie muszę jej oszczędzać i mogę deptać jak chcę. Tak jak kmito pisał wszystkie buraki w świecących na niebiesko GTi Wing komander spoiler power x trem złomach zostawali w tyle. Okazało się też że po przełączeniu w tryb SPORT czyli wykorzystując tiptronic mogę sam zmieniać biegi kiedy chcę ja! mogę go piłować na dowolnym biegu i to ja jestem decydentem. Agresywna redukcja i hamowanie silnikiem ? A proszę bardzo - O kurcze to auto jest genialne. CHCE TAKIE MIEĆ. Ujarany jak małe dziecko wysiadłem i w mojej głowie tkwiła jedna myśl. Muszę znaleźć Czarną AR 166 3.0 z beżowym środkiem i AUTOMATEM :!: :) jakieś pół roku stałem się posiadaczem takowej a po pierwszej jeździe moją bellą mój ojciec maksymalny przeciwnik automatu kupił sobie taką samą ale srebrną właśnie.
Kmito pisał o trwałości i delikatności co bardzo cię zdziwiło. Sytuacja przedstawia się wlasnie tak jak opisał kmito ... rozwijając myśl jeśli będziesz jeździł tak jak nalezy jeździc automatem czyli. Zawsze na postoju w pozycji P zaciągal ręczny aby nie obciążać skrzyni ! Zmieniał bieg wsteczny R na bieg automatyczny do jazdy D tylko w pozycji postojowej auta - a nie wrzucał D kiedy jeszcze auto toczy się do tyłu, oraz nie wrzucał pozycji P kiedy auto się jeszcze delikatnie toczy. Wahlował bezsensu skrzynią z położenia P na D stojąc na światłach i bezpośrednio po zakupie pojedziesz na wymianę oleju w skrzyni - to będzie ci ona służyła długo i szczęśliwie.
Sorki za posta pod postem ale dodam jeszcze coś o AR166
Dlaczego wybrałem AR166 ? a nie BMW, MERCA, czy AUDI ?
kupno BMW to wyrok ...
fakt tylny napęd można się pobawić dość dobrze się prowadzi etc. Ale kupując tzw BeeMkę masz przyklejąną łatkę ... wiadomo ... dres, kark, cwaniak itd. Obserwując kierowców tzw Bawarek zrezygnowałem ...
Mercedes ... brzmi pięknie ale...
na CLSa mnie nie stać a te dostępne cenowo tak do 50-60tys nie grzeszą urodziwością a design środka zupełnie mi nie odpowiada.
AUDI... myślałem nad A8 lub S8 zasłyszana bezawaryjność pchała mnie w nurt czterech połączonych kółek ... Dopóty ... dopóki nie porozmawiałem z kilkoma użytkownikami tych samochodów. Jak się okazuje nie wszystko złoto co się świeci.
Ponadto środek zaprojektowany przez zbuchanego niemca z ekierką nie przemawiał do mnie ...
i wreszcie spotkalem się z AR166 ... najpierw w Programie TOP GEAR ... później przeczytałem książkę Clarksona - "Wiem że masz duszę" i zacząłem się interesować tym modelem.
AR166 ma to czego nie mają inne samochody tej klasy ... w środku wiesz dokładnie że została zaprojektowana dla ciebie ... wszystko jest dla ciebie ... masz wrażenie że kokpit i cala reszta otulają cię ... są zgrane z tobą ... czujesz że zrastasz się z tym autem wsiadajc do niego.
Możesz dostojnie nią podróżować w garniturze i białej koszuli - nie powstydzisz się parkując pod najlepszymi restauracjami, hotelami etc. obok najlepszych samochodów świata. Kiedy chcesz możesz wrzucic t-shirt odpalić muze i z pełnym powerem ruszyć przed siebie i co najlepsze samochód równie dobrze będzie do ciebie pasował.
kupując AR166 kupujesz coś więcej niż samochód. kupujesz: SZYK, STYL, ELEGANCJĘ, NIEPOWTARZALNOŚĆ - to chyba najlepsze ... możesz być pewien, że pod najbardziej luksusowym hotelem czy restauracją znajdziesz z tego samego rocznika kilkanaście BMW AUDI i MERCÓW a twoja ALFA będzie tą jedyną tą na którą wszyscy zwróca uwagę. A kiedy ktoś kto na codzień jeździ nawet nową BMW czy MERCEM czy AUDI i wsiądzie do mojej ALFY od razu pyta ... a co a jak a ile kosztuje etc ... kiedy wtedy mówię co i jak robią oczy jak 5zł :-) to auto nigdy nie przestanie źle wyglądać jest ponadczasowe nadal uwodzicielskie i robi wrazenie a wszystko za rozsądne pieniądze.
http://pl.youtube.com/watch?v=ib_Ap2APN8w
Przeczytałem sobie tego posta z ciekawości, ale za to co napisał blackalfa166 zwłaszcza porównanie bmw, audi, merc do AR 166 postawiłbym mu browarka :)
Dobrze napisane. Użytkownicy 166tek dobrze wiedzą o co chodzi.
Pozdrawiam
Poprostu ACH ACH ACH!!
BLACKALFA rozmarzyłem się czytając ten Twój "romans".Mało kto tak o kobiecie swojej pisze:))
Ale cieszę się że nie wszyscy w Polsce podniecają się na widok niemieckiego hebla i są ludzie którzy kupują auto dla frajdy.Ja napalilem się na 166 jak króliczek wielkanocny na jajka i bawią mnie opinie "znawców" a propos Alf.
Ale każdy lubi co dla niego dobre.
Przyznaję że po waszych opiniach sprobuje dorwać jakis automat i przekonam się na wlasnej skórze czy to "moja bajka":)))
A ja szukam bardzo oryginalnie czarnej 166 z szara skora:)choc ostatnio rozwalila mnie na lopatki 166 w kolorze.......perlowym.Kapitalne wrazenie w pelnym sloncu ale niestety kierownica po stronie pasażera:((((((