Problem z zawieszeniem niepokojący chałas

Witam wszystkich.
Dziś w mojej Niuniu usłyszałem dźwięk przy maksymalnym skręceniu w prawo i tylko w prawo w lewo tego nie ma... Dźwięk podobny do przegubu ale to na 100% nie to bo były nie dawno wymieniane. Więc dzwięk jest podobny ale jego częstotliwość jest większa i jest głośniejszy i bardziej przypomina ciągłe zgrzytanie.... Miałem zrobić po zimowy przegląd a ty widać szykuje sie wjazd na warsztat i poszukiwanie usterek. Dodam tylko że ostatnio wymieniałem tuleje stabilizatora, łączniki i amorki i nie widziałem nic niepokojącego.... Jakieś pomysły?? Może ktoś miał podobny problem??? Z góry dzięki za pomoc...

Sworzeń wahacza dolnego lub górnego.

U mnie tak było i to był przegub wewnętrzny, w prawo dawał koncert a w lewo cisza, oczywiście mowa o przegubie strona od skrzyni.

A czy jest jakiś sposób na sprawdzenie tego przegubu wewnętrznego?? Sworznie obejrzałem luzu nie ma.... czyli szykuje się robota tylko teraz tak zimno... Gdzie ta wiosna;/

Gdyby nie miłość do niuni.... ;p

Złap za półośkę i poruszaj, jak będą "inne" luzy na jednej i drugiej to winowacja jest. Ogólnie to luz na ośce może być liniowy na jakieś 1mm, w innej płaszczyźnie ma być sztywno. 3-4mm to jeszcze można jeździć ale szykować się do wymiany.

Jeśli CI coś jęczy to również mogą być sworznie, gumy, itd. zawieszenie, ale przegub bym obstawiał chyba najbardziej.

miałem podobnie przy pełnym skręcie zgrzytało ocierało , okazało się że poduszka silnika prawa była naderwana i przegub przy skręcie ocierał ,teraz czekam na nową poduszkę bo tamta się urwała

Poduszki amortyzatora wymieniłes?