156 Crosswagon lub Sportwagon Q4

Hej,

Od razu pisze, iż sam nie wiedziałem gdzie owy temat umiescic, za co z góry przepraszam moderatorów.

Do rzeczy. Potrzebuje opini o modelu 156 Crosswagon.
Mając kilka lat 3 156 (sedan, sw, ts i jtd), powoli przymierzam się do czegoś z napędem 4x4. Z góry pisze iż nie interesują mnie "uterenowione suvy" lub "pseudo plastikowe terenówki". Jako posiadacz 156 mam troche bardziej specyficzne potrzeby niż zwykły kowalski:)
Mianowicie co bym chciał się dowiedzieć od posiadaczy lub osób w temacie 156 CW to:
1. Jak wygląda sprawa spalania w porównaniu do zwykłej 156 SW 1.9jtd? Średnie/Trasa/Miasto (tak +-). Wiadomo nie każdy ma takie same warunki.
2. Jak wygląda dostępność cześci montowanych tylko do CW, bo podejrzewam iż wiele innych gratów podejdzie od SW?
3. Czy ktoś próbowal podnieść moc/moment w silniku montowanym w CW?
4. Czy ten silnik nie jest zbyt "mulast" jak na takie auto? Aktualnie mam 1.9jtd 116km w sw i z danych papierowych wychodzi, że osiągi są takie same jak w 1.9jtd 150km CW.
5. Jak wygląda zawieszenie? Co zmieniono, co jest inne niż w SW?
6. Gdzieś czytalem iż pojemność baku spadła? ile teraz wchodzi do baku?
7. Dodatkowo najmniejszy rozmiar felg to 17, a co z oponami? Musza byc wszystkie 4 takie same? Dlaczego?

dziekuje za uwage i licze na cenne uwagi, gdyż jestem na rozdrożu... Z jednej strony przygarnął bym takiego Crosswagona, ale coś mi mówi, że może byc ciężko się nam pogodzic:)

pojemność baku spadła do 40 czy tam 45 litrów ponieważ doszedł napęd na tylną oś tak samo jest bodajże w octavi 4x4 . przez co masa i napęd trochę ograniczają te 150 koni oraz spalanie jest znaczne . Auto na pewno dosyc nietypowe ale niestety nie zrobiło kariery na rynku przez co części blacharskie sa dosyć ciężko dostępne .. teraz jestem w stanie zaakceptować Cw ale jak wyszedł był dosyc kontrowersyjny nie bardzo pasował mi styl na wzór audi allroad .osobiscie polecał bym 159 gdyz ceny sa juz teraz raczej podobne a bd łatwiejsze w serwisowaniu i utrzymaniu .

Opony muszą być takie same, ponieważ jest to 4x4. :)

1. Spalanie średnie 8,5l, trasa 7.5-8l, miasto 9.0-9,5l. Sprawdzone przy tankowaniach do pełna.
2. Części jest coraz więcej, głównych których nie ma to elementy napędu (podpory wału). Reszta wspólna z SW, z blacharki inne są nadkola, progi, zderzaki, atrapy przednie.
3. Próbował Kayrol.
4. Silnik jest dla mnie w miarę dynamiczny, trochę mulasty ze startu. Aby płynie się jeździło trzeba zmieniać biegi przy 3 tyś obrotów, poza tym 16V nie można jeździć jak dziadek.
5. Inne są drążki poprzeczne z tyłu, amortyzatory, sprężyny, z przodu pod silnikiem jest fabryczna rozpórka.
6. Bak pomieści 50l, wchodzi ok 46l.
7. Felgi 17', opony 225/55. Opony powinny być takiej samej wysokości bieżnika.

Rozmiar opon ma również wpływ w AR 4x2 z VDC - z tego co wiem.

1. Nie wiem jak zwykła 156 ale u mnie z dystrybutora wyszła średnia (70% duże miasto) 10l. Komputer przeważnie pokazuje mniej. Trasa 6-7l, małe miasto 7-8l, duże miasto 8-10l. Wyniki dla warunków zimowych. Latem pewnie będzie mniej.
2. Różnie bywa. Ale ceny niektórych części przyprawiają o zawrót głowy. Szczególnie zderzaki, tylni most.
3. Pewnie nie jedna osoba bo to zwykły 1.9 JTD. W moim na 90% coś było robione pod tym kątem ale jeszcze czeka mnie wizyta na hamowni żeby to potwierdzić.
4. Na zimnym no to niestety troche brakuje mu werwy. Ale jak już się nagrzeje to śmiga aż miło ale wiadomo, że mocy nigdy nie za wiele.
5.Tak jak napisali powyżej.
6. Jest mniej żeby pomieścić wszystkoz tyłu. Deklarują 50l.
7. Wszystkie muszą być takie same zw. na napęd na wszystkie cztery koła i układ kontroli trakcji. Koszt zimówek na ten rozmiar to praktycznie od 2000zł w góre za nowe.

Generalnie jak masz 156 SW to dużo się nie zmieni dla ciebie. Dostaniesz troche bajerów, łatwiej będzie ci się w trudnych warunkach jeździć, ciut wiecej na paliwo wydasz. Pare części więcej do zpesucia też jest i niektóre są droższe ale jak nie poleci wszystko na raz to będzie dobrze.

Narazie to przestraszyliście tymi kosztami obsługi napędu 4x4, bo zderzaki pomijam, gdyż to blacharka jakoś ujdzie. Bardziej mnie martwi trwałość samego napędu. Czy naprawde elementy mechaniczne owego napędu tak szybko padają, iż martwicie się o wał, most, itp....

Jak jest z głośnością w środku w porównaniu do 156 SW? Jest głośniej za sprawą napędu przy wyższych prędkościach?

Cytat:

---

Napisał piotr_alex

1. Spalanie średnie 8,5l, trasa 7.5-8l, miasto 9.0-9,5l. Sprawdzone przy tankowaniach do pełna.
2. Części jest coraz więcej, głównych których nie ma to elementy napędu (podpory wału). Reszta wspólna z SW, z blacharki inne są nadkola, progi, zderzaki, atrapy przednie.

---

Z częściami jest parę pułapek - np. amortyzatory czy też sprężyny. Z racji podniesionego nadwozia pasują TYLKO oryginalne amory/sprężyny, których cena zbyt przyjazna nie jest (ok. 800 PLN za sztukę).
Są duże problemy z blacharką typową do Crosswagona - bardzo rzadko trafiają się do sprzedaży np. progi chromowane - tak więc jeśli taki próg jest poniszczony, to poszukiwania dobrej używki mogą zająć nawet parę miesięcy i tanio nie będzie. Podobnie ze zderzakami...Zawias przedni - wahacze - identyczne ze 156, zawias tylny - lekkie różnice, ale z wyjątkiem amorów/sprężyn strachu nie ma. Odczuwalnie droższe opony, niż w przypadku klasycznej 156, z racji na ich wielkość. Z napędem większych problemów nie ma, aczkolwiek mnie nie zachwyca amortyzacja tego samochodu - zawieszenie jest samo w sobie delikatne, dorzucono do tego duże i ciężkie koła, przez co nierówności przenoszą sie na budę mocniej, niż w przypadku zwykłej 156.

Niestety amortyzacja jest słaba. Jednak przy sprawnym zawieszeniu tragedii nie ma. Może troche przewrotnie powiem, ale w takiej sytuacji dużo wyraźniej czuje się równy asfalt i jest się w stanie go docenić ;)

Powiedzcie jeszcze jak jest z głośnością przy prędkościach autostradowych? Czy jest głośniej niż w przednionapędowej 156sw? Ma ktoś jakieś porównania.