Printable View
Chłopcy podpowiedzcie co trzeba odkręcić żeby wyjąć drążek stabilizatora tylnego na zewnątrz?
Odkręciłem już drążek od podłogi i odkręciłem łączniki od samochodu (dalej są przykręcone do drążka) , także drążek lata już luźno, podniosłem też tył samochodu ale nijak nie mogę go wydłubać z pod podwozia?
http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.p...=asc&start=105
Przejrzyj kilka ostatnich stron tego wątku kolegi z AC. A dokłądnie strony 8-9 :beer:
Nie wiem czy da rade bez wyjmowania ale pewnie sie udało kimus z forum AH to zrobic:)
Pewnie ze da rade, tak samo jak z przodu. Musisz po prostu zniszczyc stara gume, odkrecic
i zdjac obejme potem rozwiercic obejme i koniec:) Ja do rozwalenia gumy uzylem, srubokreta, palnika, noza ;) Troche mi to zajelo ale za drugim razem jest o polowe szybciej. Zeby zrzucic drazek to musialbys chyba cale zawieszenie z tylu zwalic albo poluzowac chociaz zeby ja wyciagnac, szkoda czasu moim zdaniem.
z tyłu da rade bez popuszczania belki. wystarczy poszukać proszę: http://www.forum.alfaholicy.org/166/...a_wymiana.html
Dzięki wszystkim za rady, operacja się powiodła. cały stabilizator wraz z przykręconymi do niego łącznikami da się wymiśkować z samochodu bez opuszczania całej belki (przynajmniej w 2,4JTD) wystarczy podnieść tył samochodu i dodatkowo trzeba podnieść wydech (w jednym miejscu) co spowoduje że stabilizator minie rurę wydechową i da się wysunąć najpierw jedną stroną a potem drugą. Kłopot mogą sprawić śruby którymi przykręcone są obejmy ponieważ nie są zblokowane lecz kręcą się luźno, a dostęp do nich od góry jest raczej marny, ja żeby je zblokować uciąłem klucz 13 na pół i jakoś udało mi się zblokować te śruby tym skróconym kluczem, ale ten patent się sprawdzi tylko jeśli śruby nie są zbyt skorodowane bo wtedy ciężko będzie utrzymać palcami ten dorobiony klucz