Printable View
Witam
Poszukuje dla siebie belli 159 i natknąłem się na coś takiego:
http://allegro.pl/alfa-romeo-159-1-9....html#delivery
Czy ktoś może ją oglądał? Dziwne... koleś pisze, że nie ma żadnych rys oraz zadrapań (po 5 latach ?!)
Co powiecie o samochodach sprowadzanych z Belgii?? Słyszałem, że za takimi lepiej się nie oglądać.
Pozdro
to nie jest 2008 rok
a mógłbyś mi podpowiedzieć po czym poznajesz ?
Można się oglądać za samochodami z każdego kraju, wszystko bowiem zależy od właściciela auta, a nie od kraju, w którym mieszka. Auto z belgijskiej wioski będzie na pewno mniej zrysowane, niż samochód z Berlina, czy też innego zatłoczonego, europejskiego miasta. Czy samochód nie ma rys ani zadrapań - o tym się przekonasz, jak pojedziesz go obejrzeć. Na zdjęciach tego nie będzie widać...Cytat:
Napisał tureq
ale autka z belgi mają mniejszą moc, można coś z tym zrobić?
Czemu uważasz, że mają mniejszą moc? W dieslu i TB nie ma większych problemów z podniesieniem mocy, wystarczy się zainteresować jakimś chipowaniem i szybko przy rozsądnej cenie podniesiesz moc. W wolnossącej benzynie zabieg podnoszenia mocy będzie bardziej kosztowny, bo będziesz ingerować w mechanikę.Cytat:
Napisał tureq
Auta z Belgii mają moc (o ile mnie pamięć nie myli):
1.9 jtdm 8v 115 km (zamiast 120)
1.9 jtdm 16v 136 km (zamiast 150).
Inna moc ze względów podatkowo-ekologicznych.
To jest programowo obcięta góra mocy (moment w dolnych obrotach pozostaje ten sam). 90% kierowców nie zauważy tego obcięcia mocy. Podniesienie mocy (zdecydowanie ponad 120/150) jest możliwe i kosztuje nie tak dużo.
Auto jest sprzed FL (lift był w 2007) - widać to po innych przeszyciach foteli (przody siedzisk) oraz innym panelu klimatyzacji (brak strzałeczek ciepło-zimo oraz brak przycisk mono zamiast off).
A o Prestige Cars już nie raz pisano na tym forum.
amen ;)Cytat:
Napisał szerszeń
Dzięki za info. Dostałem juz propozycję od Grecia. Tą sobie daruję
Wysłane z mojego MB526 za pomocą Tapatalk 2