Printable View
mam problem z napier... szynami foteli . Luz jest na szynie ,tzn. szyny fotela maja luz w prowadnicy i na każdej dziurze mam całą paletę wspaniałych dźwięków wewnątrz . Fotel kierowcy ma jeszcze większy luz ,ale zawsze na nim siędzę więc dźwięków nie wydaj,natomiast pasażera ,mimo że z mniejszym luzem to jadąc samemu nie idzie wytrzymać w tym aucie. Coś można z tym zrobić? Gdyby to wymagało dokręcenia śruby jakiejś ale luz na szynie jak można zniwelować?
Czyli fotel masz dobrze przykręcony?
Ja bym zaczął od wymontowania fotela (4 śruby) i obejrzenia go od spodu w którym miejscu coś się mogło poluzować.
tak fotel jest przykręcony ,nic innego mu nie dolega poza zbyt słabym trzymaniem go przez prowadnice do regulacji przód - tył
dobra dzisiaj wytargałem ten dziadowski fotel i niestety jest tak jak mówiłem ,fotel wali kiedy jest w prowadnicy i tylko w środkowym położeniu kiedy zajmuje całą szyną ,kiedy go przesunę na maska w przód lub w tył co powoduje że wysuwa się w tył lub w przód z prowadnicy to już nie stuka. Co z tym można zrobić bo dostanę hopla w tym aucie,przecież nie będę zawsze przesuwał fotela na maksa kiedy nikt ze mną nie jeździe