Printable View
Jakie przełożnia są w 146 1.4 TS? Zastanawiam się nad tym ponieważ przy 60 km/h już wrzucam 5 i silnik pracuje na 2 tys obr/min czy u was też tak jest? A druga sprawa to bardzo czuły gaz, lekkie muśnięcie pedału i już ponad 2 tys/ obrotów. Opiszcie jak to u was wygląda :) czy w moim silniku jest wariator bo dziś kolega mi powiedzial że nie ma i dało mi to do myślenia ;)?
Przy 60-tce wrzucasz "piątkę" ?? :shock: To nie jest zbyt zdrowe dla silnika, najkorzystniej jest utrzymywać obroty w granicach 3500-4000, czyli w okolicy najwyższego momentu (w 1.4 przypada chyba na 4600 obr/min)... oczywiście po uprzednim odpowiednim nagrzaniu silnika :wink: Co do pedału przyśpieszenia, to rzeczywiście reakcja jest dość żwawa. Jakie są u Ciebie wolne obroty? Oczywiście, że w Twoim silniku jest wariator.
U mnie prędkość biegu jałowego wyniosi 800-900, choć jak podpiąłem pod komputer wyszło 600 obr na min ;) a nisko go kręce bo wariator ma przejechane ponad 100 tys i jest go dość solidnie słychac przy wyższych obrotach ;)
Bardziej ufałbym jednak odczytowi obrotów z komputera diagnostycznego, aniżeli z obrotomierza. Nie masz wrażenia, że "telepie" na jałowych? A co do wariatora, to jesteś pewien, że to właśnie odgłos wariatora? Generalnie zużyty wariator najłatwiej rozpoznać po charakterystycznym dieslowskim klepaniu. W początkowej fazie uszkodzenia klepie tylko jak jest zimny, chwilę po rozruchu, potem klepie już cały czas.
Po uruchomieniu pracuje jak silnik Diesla, potem jest troszkę lepiej ale nadal dzwięk twardej pracy silnika, a prędkość jałowa jest równomierna.
Może warto bliżej przyjrzeć się w jakim stanie jest rozrząd (pasek, napinacz, pompa wody, wspomniany wariator). Masz wiedzę kiedy był wymieniany i jaki ma obecnie przebieg? No i ważne też jakim zalane jest to olejem. U mnie dużo głośniej pracował na Selenii (rozlewanej w Polsce :? ), a wyciszył się znacznie dopiero po zalaniu Valvoline MaxLife.
Rozrząd wymieniany był 2 tys kilometrót temu. U mnie zalany jest mobil 10W40
gosciu 5 przy 60km/h :shock: wariat jestes...
I nie wymieniłeś wariatora :?: :shock:Cytat:
Napisał piotrsobon
No to teraz możesz całą operację powtórzyć.
Jazda na 5-ce przy 60 w porzo, ale przy spokojnym toczeniu, ale nie przy rozpędzaniu samochodu..
Witam
Położenie wskazówki obrotomierza na biegu jałowym to ok. 800 obr/min, a pedał rzeczywiście jest bardzo wrażliwy i to dobrze, łatwo jest się przyzwyczaić. Jeżeli chodzi o zmianę biegów to przy 60 wrzucanie 5 biegu jest trochę bez sensu wg mnie, kto o zdrowych zmysłach w silniku benzynowym zmienia bieg przy 2000 obr ???
Nawet dążąc do jak najniższego zużycia paliwa trza go wykręcić przynajmniej do tych 3 tysięcy, na liczniku pojawi się niespełna 80km/h i wtedy 5, przynajmniej przyspiesza jakoś.