Dziwne stuki w silniku alfa 156 2.0 TS

Witam.
Problem objawia się tym, że po przekroczeniu około 2tys obrotów, niezaleznie czy stoje w miejscu czy jade, czy to luz czy bieg, pojawia się dziwne stukanie/klekotanie, ciężko opisać, może uda się mi to nagrać. Dźwięk pojawia się tylko podczas trzymania gazu w jednej pozycji, gdy dodamy gazu stukanie milknie do czasu, gdy silnik znów ustabilizuje sie na jednych obrotach i trzymamy gaz w jednej pozycji, podczas jazdy gdy przyspieszam tez milknie, do czasu jazdy z jedną prędkościa, oraz gdy odpuszcze z gazu również milknie.
Mechanik podejrzewa jakiś drugi wałek rozrządu i to że poprzedni mechanik wlał mi jakiś gęstszy olej z motodoktorem a ja gdy wymieniłem olej na 10w40 to go wypłukało i zaczęło stukać.
Z tego co czytałem na internecie to może to być wariator? źle ustawiony kąt wyprzedzenia zapłonu? objechany rozrząd? Tylko nigdzie nie jest to sprecyzowane, może Wy coś pomożecie.
Dzieki za info
pozdro

o wariatorze duzo jest w internecie. najlatwiej rozpoznac uszkodzenie przy odpalaniu silnika na zimno, brzmi on wtedy jak disel przez kilka sekund. ja u siebie zauwazylem, ze szklanki lubia sobie pohalasowac w zaleznosci od jakosci oleju. jezeli stukanie pojawia sie zawsze w tych samych warunkach to najszybciej bedzie jak mechanik wezmie stetoskop do osluchiwania silnika i bedzie wstanie mniej wiecej namierzyc zrodlo halasow.

przy odpalaniu cisza, czy silnik cieply czy zimny

A może osprzęt? Alternator, sprężarka klimy albo napęd paska wielorowkowego? Słychać bardziej przy głowicy czy osprzęcie?

slychac u góry, w okolicach świec,wtrysków, mechanik ze mnie żaden. sprężarka od klimy odpada bo klima wyłączona, a ona ma zresztą inny dźwięk. ale dzięk iza propozycje

nagraj-zobaczymy
wariator jesli był nie profesjonalnie regenerowany moze pojawiać sie specyficzny przydzwiek przy zmianie fazy ale musze to slyszec