Printable View
Witam. Zakupilem ostatnio do swojej alfy wahacz dolny vema... po zamontowaniu okazalo sie ze auto podczas ruszania cos puka. Po rozebraniu i sprawdzeniu okazalo sie ze srodkowa tuleja jes zabardzo nabita i przegub uderza o zwrotnice przy ruszanu... trzeba ja troche na prasie wybic... Spotkal sie ktos z takim czyms czy tylko ja jestem takim pechowcem ?
Raczej tego nie wybijesz( bez naruszenia wytrzymałości tulei) ,wymienic sie nie da?
Jak wahacz kupowales na miejscu ja bym reklamowal. Ale co do samej naprawy - jesli chodzi ci o silentblocka takiego walcowatego co wchodzi w srodek wahacza nie powinno byc problemu - sa dostepne tego typu tuleje jako czesci zamienne mocowane poprzez wlasnie prase - zatem ewentualne poprawienie fabryki nie powinno byc jakas szkoda dla wyrobu.
Chodziło mi o to ,że tulei raczej nie uratujesz, jak będziesz kupował nową, jak będziesz kupował nową tuleje to nie kup TRW jest o 1mm mniejsza od zamienników i nie będzie pasowac
reklamuj
Wahacz kupilem na allegro od polecanego uzytkownika italtechnik. Niestety nie ma opcji na reklamacje bo musze miec sprawny samochod na wtorek. Mysle ze jesli mechanik umiejetnie uzyje prasy i pchnie tuleje o te 2mm nie powinien nic uszkodzic... Przeciez tak jak kolega powiedzial te tuleje sa wymienialne i je sie wprasowuje wiec jesli kupilbm nowa to tak czy tak musialbym wprasowywac. Mnie rozwalil zam fakt ze wahacz jest tak niedopracowany. Niestety jak sie chce oszczedzac na podrobkach to tak pozniej jest.