-
alfa 147 nie odpala
Witajcie
Alfa 147 nie odpala. Najczęściej gdy postoi dzień lub dwa. Akumulator sprawny. Wymieniana była pompa paliwa, przekaźniki, czujnik położenia wału. Kable dobre. Czasami jest taki efekt jakby prąd nie dochodził do pompy paliwa a potem zaraz słychać że pompa pracuje. Ze dwa dni nie odpala a potem nagle odpala, jeżdżę jeden dzień i wszystko jest ok (poza klekotaniem silnika które przechodzi....) Potem kolejnego dnia znowu nie odpala. Już nie mam siły. Może macie jakieś pomysły?
- - - Updated - - -
Dodam jeszcze że chodzi o silni benzynowy 1,6 105KM. Komputer nie wykazuje błędów. Ostatnio jak się udało ją odpalić to klekotał jak disel i paliła się kontrolka chceck engine ale zgasła po 3 km. Klekotanie też ustało. Tak pojeździłem do wieczora a następnęgo dnia już nie odpalał i tak jest do dzisiaj.
-
Jakim cudem komputer nic nie pokazuje jak wywala check? Check może zgasnąć ale wzmianka w sterowniku powinna zostać zapisana.
Czujnik spalania stukowego, mapsensor?
Sent from my WT19i using Tapatalk
-
To klekotanie i paląca się kontrolka jest bardzo niepokojące.
Trzeba zacząć od podpięcia do kompa, błąd jakiś musi być jeśli kontrolka świeci.
-
klekotanie nie wróży nic dobrego tym bardziej że masz wersję bez wariatora
uzupełnił byś profil auta tak na marginesie
dopisał skąd jesteś
na dzień dobry to podpięcie kompa poszukaj kogo na forum z Twoich okolic z kablem zawsze taniej niż w warsztacie
a jak udasz się do warsztatu to zapisz sobie na kartce co było
tak na szybko to przekaźnik pompy paliwa do sprawdzenia
czujnik położenia wału