1.6 16v T.S Wariator dziwne objawy?

Witam! Jako że, jest to mój pierwszy post na tym forum, proszę o wyrozumiałość. Problem dotyczy Alfy 146 1.6 16v T.S ten z pierwszych (aluminiowa pokrywa) auto jest z 1997r. przebieg 225 000 KM. Problem polega na tym że, wariator hałasuje z tym że przegrzebałem wszystkie możliwe tematy (Chyba) i nie znalazłem takich objawów jak występują u mnie. Gdy silnik jest zimny i go uruchomię, to nic kompletnie nie słychać, lecz gdy już silnik się zagrzeje, to słychać klepanie wariatora dość wyraźnie, kiedy wyłączę silnik i uruchomię go ponownie, znów wariatora nie słychać nawet zaraz po odpaleniu, ale jak przy gazuje to znów słychać klepanie. O co może chodzić czy wariator szlag już trafia czy to co innego? Olej na jakim jeździ to full syntetyk mobil 1 już parę tys. już zrobiłem na nim, może to wina oleju? zaznaczam iż sam silnik jest w dobrej kondycji, nie ma żadnych wycieków, falowania obrotów, od wymiany utrzymuje się ten sam poziom oleju. Proszę o pomoc, z góry dziękuję

Sprawdz czy masz cisnienie oleju, najlepiej manometrem

Mi to wygląda na koniec wariatora a olej 5w40 jest trochę za rzadki do tego silnika.

Zużyty wariator najgłośniej słychać zaraz po odpaleniu,zanim napełni się olejem.Potem po rozgrzaniu na wolnych obrotach.No i przy tym wydaje dźwięki bardzo podobne do diesla na common railu.
Tak było u mnie i w przy takim zużyciu go wymieniłem.Za to odezwały się tłumione przez hałas wariatora popychacze hydrauliczne (podobne dźwięki ale cichsze).
Olej faktycznie za rzadki,fabryka zaleca półsyntetyk.

Oj tam za rzadki, po prostu równo lepki na zimnym i na ciepłym.
Moim zdaniem, jak nie hałasuje zaraz po odpaleniu tylko później to mamy dwie możliwości.
Pierwsza to popychacze hydrauliczne.
Druga to panewki.
Nie brzmi to tak? http://www.youtube.com/watch?v=GMds6Snqu94

Dźwięk typowego diesla z okolicy rozrządu bardziej przy wałku ssącym. Aha jeszcze jedna rzecz nie wiem jak w innych TS ale mój dopiero od ponad 5000 obr. dostaje takiego "bosta" wydaje mi się że trochę późno.

Kolego to jest norma mój tez od 5 tys zaczyna mruczeć i ciągnie aż do odciecia ;P

Wariator zaczyna dostawać olej przez elektrozawór jak się silnik lekko nagrzeje - wcześniej nie.
Wniosek - masz brudny elektrozawór i oleju za mało.
Mój tam szedł od 3 tys w miarę, od 4 solidnie. Jak zaczyna wysoko to sugeruje brak zmiennych faz, zwłaszcza, że 1.6 od 1.4 jest elastyczniejszy ^^

no włąsnie jak to jest u niektórych sie kreci od 4 idzie jak trzeba a u mnie od 5 tys czy co mam nie tak?