wielka burza->wielka kałuża->alfa stoi...

Witam wszystkich.
Jak wiecie nad Polską panują ostatnio a szczególnie dzisiaj silne deszcze i burze...
Miałem takie szczęście że znalazłem się w samym epicentrum takiego żywiołu... szyby zaparowane, leje deszczem z gradem, zbliżam się do zjazdu pod wiadukt przez który 5 minut wczesniej spokojnie przejechałem...okazało się że wody było więcej niż wcześniej i gdy juz wyjeżdżałem spod wiaduktu auto zgasło... Gdy przekręcam stacyjkę wszystko ładnie się zapala, gdy przekręcam dalej aby uruchomić silnik wszystko gaśnie, a silnik nie reaguje. Co się mogło stać, co mogę zrobić? Zaholowaliśmy samochód do mnie pod dom, lepiej żeby stał w garażu czy na świeżym powietrzu? Mogę mu jakoś pomóc czy mam czekać aż się stanie światłość i sam wyschnie?

Masz prawdopodobnie zwarcie na alternatorze albo rozruszniku - dostała się tam woda i teraz kicha.

Albo zaciagnales wodę i gudbaj wtenczas.

przejazd drewnowską pod wiaduktem?

nie, na szczescie nie drewnowską. Stało się to w Zgierzu całe szczęście jakieś 3km od domu... Ale jest nowość, przed chwilą zszedłem sprobować odpalić autko. Silnik zaczął kręcić, ale bardzo bardzo słabo winny chyba akumulator, wyjąłem go i po podpięciu do prostownika okazało się że jest mocno rozładowany. Podładuje go i ponownie spróbuje odpalić...
Swoją drogą tyle się naczytałem przed chwilą na różnych forach na temat zalania silnika, że głowa mi się zrobiła wielka jak balon lotniczy. Wierzę jednak, że to tylko mały foch przez to że oblałem belle wodą, wyschnie i będzie śmigać jestem optymistą:)

Może lepiej odepnij na noc aku ,na wszelki wypadek jak by gdzieś zwarcie było

podladowalem aku i przed momentem probowalem ponownie odpalic moja maszyne...niestety nie udało się jej uruchomić. Aczkolwiek są dobre przejawy, samochód zaczął pomrukiwać ... poczekam do rana może jeszcze potrzebuje troche czasu :) Proszę mi powiedzieć czy jeżeli w najgorszym wypadku woda by sie dostała do silnika to jakie są tego objawy przy odpalaniu? Silnik normalnie kręci czy w ogole nie reaguje?

Kreci ale nie pali.
Wg mnie problem jest w tym co poprzednio pisalem.

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

Cytat:

---

Napisał jaboleq

Masz prawdopodobnie zwarcie na alternatorze albo rozruszniku - dostała się tam woda i teraz kicha.

---

czyli co? mam czekać aż wyschnie? :)

Altek po takim zalaniu lubi pęknąć i może być zwarcie do obudowy, stąd rozładowany aku. Ale to tylko teoria. Poczekaj niech wyschnie wszystko dobrze.
KIedyś po wjechaniu w wielką kałużę gofem III 1.9 TDI zassał wodę do cylindrów. Do wymiany były dwa tłoki i jeden korbowód.