Printable View
Ściągaliście kiedyś poszycie z foteli? Pęknięty mam szewek pod tyłkiem i zastanawiam się czy nie poszyć tego domowymi sposobami... A może macie wiedzę ile taka usługa kosztuje u tapicera; przyznam że chociaż jestem w potrzebie to u fachowca jeszcze nie byłem;-)
Witam,
Ja akurat miałem podobne uszkodzenie i oddałem auto do tapicera.
U mnie koszt naprawy wyniósł 140zł.
Również miałem to samo, oba siedziska pęknięte na szwach, podobnie jak kolega również oddałem to profesjonaliście, który ogarnął to ślicznie za całe 200 PLN. Wg mnie jest to zbyt upierdliwa robota, żeby robić to samemu.
Można to zrobić samemu ale... Najpierw trzeba się pomęczyć z częściowym zdjęciem poszycia z siedziska a potem należy nitką poliestrową zszywać po starych dziurkach (w skórze to dość łatwe zadanie bo dziurki są wyraźne). Trzeba też uważać, żeby zbyt mocno nie naciągać tej nici bo zrobią się pomarszczenia. Szyjemy na pokrowcu odwróconym na lewą stronę wsuwając igłę pomiędzy zawiniętą skórę na rancie. Jak ktoś ma cierpliwość i trochę zdolności manualnych to sobie sam zrobi.