Printable View
W końcu zrobiłem porządek z alfą. Okazało się że w turbinie zerwał się jakiś sworzeń i blokował kierownice (miałem przeładowania), dobrze że nie dostał się do wirnika bo by go zmasakrował i turbina na złom by poszła. Zrobili mi to w aso w Nysie, mają tam fachowca od JTDków, cena ... tylko 320pln!, a wrażenia z jazdy bezcenne. Teraz nie chce mi się wysiadać z samochodu :DDD . Nawet go w końcu umyję.
Mam nadzieję że więcej problemów z alfą nie będzie.
Nareszcie znalazles cos pozytywnego w alfie,gratuluje.
Btw. nie myj,ona i tak Cie juz nie kocha.
Dokładnie, nie myj bo teraz jak juz jexdzi to ja rdza zje .... :DCytat:
Napisał melek_italia
pzdr. Grzesiek
Z tym elementem, że nie wpadł w łopatki to miałes szczęście w nieszczęściu ;)
Jestem pełen podziwu dla mechanika który Ci to zrobił - mogli Cię ładnie naciągnąć :wink:Cytat:
Napisał sedicivalv0le
Początkowo myśleli że skończy się na regeneracji , 1500pln w plecy. Ale rozebrali i nie było tak źle. Różnica jest kolosalna , auto szybko wkręca się na obroty, nic nie dymi. Sama radość z jazdy.Cytat:
Napisał piotrsobon
Dokładnie,tym bardziej że auto oddałem i nie patrzyłem co robią. Ale to tylko dowodzi ich uczciwości. Jak już pisałem to aso Fiata w Nysie jest naprawdę bardzo dobre, ceny usług też bardzo konkurencyjne, i co najważniejsze znają się na alfach (nie wiem jak z TS). Mają tam świetnego fachowca od JTDków, który się tym chyba pasjonuje. Zresztą podobno mają się zająć także regeneracją turbin. Polecam ich bez wahania.Cytat:
Jestem pełen podziwu dla mechanika który Ci to zrobił - mogli Cię ładnie naciągnąć :wink:
Oby więcej takich uczciwych mechaników :wink:Cytat:
Napisał sedicivalv0le