!!POMOCY!! Problem z paleniem.

WITAM. Na początek dodam ze jestem nowy na forum wiec za umieszczenie tematu w niewłaściwym miejscu czy tym podobne nieudogodnienia przepraszam. Dostałem od koleżanki alfinke 156 2.4jtd 2002r. Wymieniłem miskę olejowa i pasek wieloklinowy (alternator itp). Dodam ze gdy zakładałem pasek mogłem niechcący pokręcić kolę od korbowodu ale mówili mi ze to nie powinno czynić problemu. Moj problem wygląda następująco. Gdy przekręcam kluczyk do zapłonu miga mi kontrolka świec. Świece sprawdziłem, Napiecie na świece podaje i nie są one przegrzane. podłączałem je pod 12v ładnie się grzeją, silnik nie pali. Pompa paliwa chodzi paliwo daje, pompka odpowietrzona, ktoś mi mówił ze ona posiada jakiegos rodzaju elektryczne wtryski szukałem od tego bezpiecznikow ale sa sprawne. CO JESZCZE MOGE SPRAWDZIC

!!!WAŻNE!!! jest to wersja angielska (kierownica po prawej stronie)

Kolego, po pierwsze pasek wieloklinowy, klinowy (pasek urządzeń pomocniczych) a nie wielokabinowy. To że kręciłeś to nie ma znaczenia, ten pasek zakłada się i tyle, nie patrzy się na żadne znaki (to nie rozrząd).
To nie jest problem świec żarowych, bo jtd w taką temperaturę powinno palić od strzała.

"jakiegos rodzaju elektryczne wtryski" - silnik w Alfie to silnik z układem CR, także w układzie paliwowym jest pompa niskiego ciśnienia ->filtr ->pompa wysokiego ciśnienia-> wtryskiwacze (to tak w skrócie), radzę poczytać bo widzę że nie masz o tym pojęcia a przyda Ci się skoro chcesz auto naprawiać samemu.

Powinieneś zacząć od podpięcia alfy pod komputer i odczytaniu błędów, a potem sprawdzenia parametrów podczas próby odpalania. Przyczyn może być wiele, od czujnika położenia wału, poprzez wtryski, pompę, zapchany filtr itd. itp.

Przed wymianą miski Alfa chodziła? Co z poprzednią miską? Rozleciała się? Alfa nie chodziło czasem bez oleju?

Jeśli wszystko przed naprawą było ok, to skup się na elementach w okolicy Twoich napraw. Jeśli jednak od początku nie chodziła, to najprościej podpiąć pod komputer i sprawdź ciśnienie na szynie podczas kręcenia.

panowie własnie odpalilem moja alfe. Dzieki za porady ale obeszlo sie bez komputera. kombinowalem ile moglem bo sprawdzanie na kompie kosztowalo by mnie okolo 100zł, Winowajca był bardzo malutki. Alfa stała 2 lata bez odpalania nie wiem jak wygladała jej jazda przed bo alfa jezdzil byly chlopak kolezanki. Podczas krecenia rozrusznikiem sprawdzilem napiecie na akumulatorze wynosilo nieraz 11V a czasami nawet 9,5V wystarczylo ja raz odpalic na zaciag i smiga. kontrolki pogasly.
Pozdrawiam MiHu