-
chłodnica dziwne objawy
Witam serdecznie wszystkich zgromadzonych ,
Mam maluteńki problem z moją mała śliczna 156;) mianowicie przybliżę temat w ubiegłym roku po zakupie zmieniłem sobie termostacik bo temperatura przy obrotach spadała do minimum :)
ale sprawa jest od samego początku dziwna :) gdyż przed jak po wymianie temperatura w korku bardzo szybko rośnie dobija do 110-100 zaczynam wtedy włączać nawiew na maxa ciepły bojąc się magicznej czerwonej diody.
Wczoraj zauważyłem że jak jest ten jeden Wiatrak za chłodnicą zaraz przed silnikiem on jest nie ruchomy ale gdy włączę klimatyzację wiatrak zaczyna normalnie pracować czy to normalne ?
i następne ważne pytanie nigdy w tym samochodzie w środku na temperaturze nie stoi mi 90 C zawsze dobija do 90 i spada kreskę za 90C miałem kiedyś mazdę tam zawsze miałem 90C zauważyłem ze jak dobija 90C to termostat wpuszcza w silnik ciecz chłodzącą i własnie temp spada o tą kreskę macie tak samo?
Dodam jeszcze że w aucie jest wymienione
Pompa wody i termostat.
Pozdrawiam
-
Jeśli masz możliwość, to sprawdź, co w tym momencie widzi sterownik - jakie temperatury. Możliwe, że czujnika na zegar szwankuje, co czasami się zdarza.
Pierwszą prędkość wentylatora też możesz sprawdzić komputerem, zwykły fejs na K + FiatEcuScan. Jednak jeśli załącza Ci się z klimą, to raczej jest ok.
-
Coś mi sie widzi ,że masz wszystko Ok, ale niech mądrzejsi zabiorą głos
-
A jak tam korek zbiornika wyrównawczego on jest nie raz bardzo nie doceniany a przysparza w pewnych wypadkach duzych problemów.
-
Korek zbiornika według mnie chodzi normalnie tzn bez problemu go odkręcam ale zobaczyłem ze koło wentylatora mam strasznie pogięte blaszki z chłodnicy
na wolnych obrotach bez klimatyzacji po osiagnieciu 90 stopni wentylator włącza się na około 15sek po czym się wyłącza później temperatura rośnie ale nie odważyłem się jeszcze poczekać czy włączy się czerwona lampka ostrzegawcza umyje teraz jak będzie pogoda Autko i przy okazji chłodnice może to bród hamuje wentylator jak to nie pomoże to diagnostyka komputerem, ale coś mi się zdaje ze wina leży po stronie czujnika bo to jest bardzo dziwne gdy temp dojdzie do 90 nagle spada do około 70 na czujniku za każdym razem
Pozdrawiam
-
Z tego co widzę to masz 1.6 T.S. i z tego co wiem w tych silnikach temperatura powinna się trzymać 90 st. zarówno w lato jak i w zimę. W korku może rosnąć powyżej 90 st o jedną kreskę, ale powinien się załączyć wentylator na I, a jak nie pomaga to na II bieg i schłodzić autko do 90 st. Ale nie do 70 jak piszesz. Sprawdź chłodnicę i czy układ chłodzący jest czysty, może przydało by się go przepłukać, ewentualnie może być jeszcze wina termostatu, są opinie że nie zawsze nowy musi działać poprawnie. Może za późno się otwiera i zamyka, ale to by kierunkowało na czujnik temperatury. W sklepie taki czujnik kosztuje grosze a wymiana zajmuje kilka minut. Zacznij od tego sprawdzanie.