Printable View
(156)witam wczoraj byłem w ADF fiata na rendgenie przed zimą natomiast dzisiaj nie mam hamulców bo cały płyn mi ściekł Oczywiście ADF do niczego się nie przyznaje gdyż twierdzą że oni niczego nie dotykali. Pytanie co teraz i co ewentualnie mogło się stać . Chyba zaleje jakikolwiek płyn no i gdzieś do warsztatu się musze udać - może się jednak ktoś orientuje co może być przyczyną to sam zrobie poprostu nie wiem jak wygląda układ chamulcowy w mojej alfie (AR 1.8 TS 2000r)
obwód hamulców jest dwu-obwodowy.
jak mógł płyn zlecieć z obu komór.
chyba że zbiorniczek miał dziurę ?
Na pewno nie zleciał cały płyn.
Jesli bezposrednią przyczyną była kontrola hamulców w serwisie to sie ciesz bo tzn ze ktorys z węży gumowych był na wykończeniu i sie rozszczelnił. Wymien na nowy i po sprawie.
Gorzej gdybyś to TY hamował awaryjnie na drodze i wężyk by pękł... ;//
fred
Niekoniecznie muszą być uszkodzone przewody hamulcowe . Sprawdź jeszcze czy czasem nie wycieka płyn hamulcowy w okolicach wysprzeglika. Bo obydwa układy korzystają z jednego zbiorniczka płynu . Nie masz żadnych problemów ze sprzęgłem ?
jeszcze jedno pytanie. Hamulców jeszcze nie zrobiłem natomiast podczas właczenia zapłonu słyszę dziwne pikanie - pytam tak z ciekawości co to jest ( jakiś czujnik informujący że układ hamulcowy nie działa czy co ? )