(Alfa 156 2.4JTD)Czy ktos z Was to robil???
Witam!
Nadchodzi zima wiec postanowilem zrobic kompletna konserwacje mojego autka i natrafilem na duzy problem!Mechanik ktory mial zrobic konserwacje stwierdzil ze mam trzy dosc duze dziury w podlodze i ze najpierw trzeba to wszystko pospawac,wstawic bleche ale przed tym wszystkim musze wymotowac fotele,cala tapicerke z auta zeby przy spawaniu sie nie zapalila i wogle...!Najtaniej bedzie jesli sam sobie to wszystko zdemontuje i oddam "goly" samochodzik do niego (mechanika)!
W zwiazku z tym mam do Was pytanko!
Czy sam spokojnie poradze sobie z wyciagnieciem tego wszystkiego ze srodka i potem z wlozeniem calej tapicerki,foteli...?Czy jest to czasochlonne?
Pozdrawiam!